Pełnia Truskawkowego Księżyca zdarza się co roku w czerwcu. Jej kulminacja w tym roku wypada 11 czerwca o 9:43 czasu polskiego. To będzie jednak poranek, więc za wiele nie zobaczymy. Mamy jednak dobrą informacją: zjawisko można obserwować już dziś (10 czerwca) wieczorem i nocy, a także jutro, czyli z 11 na 12 czerwca. O ile chmury pozwolą.
Pełnia Truskawkowego Księżyca w 2025 roku wypadnie 11 czerwca
W tym roku zjawisko będzie o wiele ciekawsze, bo zbiega się z tzw. Wielkim Zatrzymaniem Księżyca. Jego orbita znajdzie się wyjątkowo nisko nad horyzontem. Przez to będzie wydawał się "na oko" większy (niczym w filmach romantycznych). Ostatnio tak było w 2007 roku, a kolejna taka okazja będzie dopiero w 2043 r., bo zdarza się to raz na 18 lat.
Księżyc przez takie położenie nad horyzontem będzie nie tylko większy, ale może też mieć nieco inny kolor niż zwykle. Na to też jest naukowe wytłumaczenie: stanie się tak z powodu rozproszenia światła w gęstszych warstwach atmosfery. Przez to przybierze ciepły, pomarańczowo-czerwony odcień.
Każde nietypowe zjawisko astronomiczne ma oczywiście swoje ludowe wyjaśnienie. Truskawkowy Księżyc od wieków istniał w wierzeniach i nadawano mu różne znaczenie. Również praktyczne.
Truskawkowy Księżyc ma też magiczne znaczenie. W co wierzono przed wiekami?
Dla rdzennych plemion Ameryki Północnej czerwcowa pełnia zbiegała się z czasem zbiorów dzikich truskawek. Był to dla nich sygnał, iż można ruszyć na poszukiwania, tak jak dla nas "zimna Zośka" (15 maja) oznacza koniec wiosennych przymrozków, więc można sadzić rośliny i wysiewać nasiona.
W Europie czerwcowa pełnia była jednak nazywana Miodowym Księżycem, w związku z miodobraniem (nie za każdym razem Księżyc też był czerwonawy), lub Różanym Księżycem, bo przy okazji zaczynają kwitnąć róże. Dlatego od dawien dawna w różnych kulturach symbolizował obfitość, czas zbiorów i ogólnie można było wtedy wyrażać wdzięczność za dary natury.
W astrologii czerwcowa pełnia jest z kolei łączona ze znakiem Strzelca, który symbolizuje zmiany. Ma sprzyjać poszerzaniu horyzontów, podróżom i nowym doświadczeniom. To także dobry czas na podjęcie trudnych decyzji. Według niektórych może zachęcać do snucia planów na przyszłość. Patrząc w niebo, warto zastanowić się nad naszymi celami i marzeniami.