Trawa będzie jak las! Wapnowanie pastwisk w Laszkach
– Wiosna w polu. Co prawda nie mamy gruntów ornych, jednak na pastwiskach też jest trochę pracy – zaczyna się grodzenie pastuchów, naprawy po zimie. W tym roku wyjątkowo mamy też dodatkowe zajęcie – rozsiewamy wapno.
Robię to po raz pierwszy. Zawsze odkładałam to na później, ale widzę, iż kondycja gleby, trawy jest coraz słabsza. Mamy coraz więcej mchu, gleba jest tak zakwaszona, iż to jest ostatni moment, żeby dać to wapno.
A iż jest to wapno w stu procentach naturalne, jest to po prostu zgranulowana skała wapienna, można dać je w każdej chwili, w każdym momencie wegetacji trawy – nie wypali jej, nic się nie stanie.
Jest już późno, ale póki co nie planujemy wyprowadzania zwierząt na to pastwiska. Czekamy na deszzcz i w tym czasie korzystamy i rozsiewamy – mówi Emilia Korolczuk z Laszek.