
Około godziny 20:00 we wtorkowy wieczór, w remizie strażackiej w Grębynicach pod Krakowem, doszło do tragicznego zdarzenia, w którym sześć osób, w tym pięcioro dzieci w wieku od 8 do 10 lat, zostało poszkodowanych w wyniku wybuchu szklanego pojemnika.
Według informacji podanych przez Polsat News, do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń młodzieżowych drużyn pożarniczych, które odbywały się w remizie strażackiej w Grębynicach. Mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, poinformował, iż poszkodowane dzieci są w wieku od ośmiu do dziesięciu lat.
Przyczyny zdarzenia są jeszcze nieznane, jednakże służby są już na miejscu zdarzenia i prowadzą śledztwo. Straż Pożarna oraz Policja pracują razem, aby ustalić przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Stan poszkodowanych jest na razie nieznany, jednakże służby medyczne są na miejscu i zapewniają im wsparcie medyczne. Rodzice poszkodowanych dzieci również są na miejscu zdarzenia i są zaopiekowani przez psychologów.
Wypowiedzi rzeczników są bardzo wyniosłe i zaniepokojone sytuacją. Mł. kpt. Hubert Ciepły powiedział, iż „jest to tragiczne zdarzenie, które dotknęło młode dzieci. Straż Pożarna jest zaniepokojona sytuacją i będzie współpracować z służbami, aby ustalić przyczyny zdarzenia”.
Dane statystyczne wskazują, iż wypadki przy ćwiczeniach strażackich są rzadkie, jednakże niezwyklegroźne. Według Głównego Urzędu Statystycznego, w 2020 roku, w Polsce odnotowano ponad 100 wypadków przy ćwiczeniach strażackich, z czego ponad 20 było związane z użyciem sprzętu.
Reakcje społeczne są zdecydowane. Mieszkańcy Grębynic oraz okolicznych miejscowości są zszokowani zdarzeniem i wyrażają swoje współczucie rodzinom poszkodowanych dzieci. Straż Pożarna oraz Policja zapewniają, iż będą współpracować, aby ustalić przyczyny zdarzenia i zapobiecsimilarzynom w przyszłości.
Sytuacja jest dynamiczna i zmieniająca się. Służby są na miejscu zdarzenia i prowadzą śledztwo. Rodzice poszkodowanych dzieci są zaopiekowani przez psychologów. Mieszkańcy Grębynic oraz okolicznych miejscowości są zszokowani zdarzeniem i wyrażają swoje współczucie rodzinom poszkodowanych dzieci.