TOZ Goleniów daje władzom gminy pół roku. „Rzucam kamieniami o ścianę”

2 tygodni temu

W mocno awaryjnym trybie będą musiały zająć się władze gminy Goleniów tematem opieki nad bezdomnymi psami i kotami.

Lokalni działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, jak już informowaliśmy, mają dość fatalnych warunków pracy w przytulisku w Budnie. W czwartek rozmawiali na ten temat z radnymi z komisji spraw społecznych, mówiąc wprost, iż dają gminie maksymalnie pół roku na stworzenie odpowiedniej i dla czworonogów, i dla ludzi infrastruktury, a przede wszystkim – jak mówiła prezes TOZ Agata Kiziuk – zatrudnienie osoby, która codziennie będzie na miejscu.

– Proszę Państwa, tam trzeba kogoś zatrudnić, żeby przyjeżdżał, sprzątał po tych zwierzętach, karmił je i socjalizował. Wszystko to robił podmiot, z którym mieliśmy podpisaną umowę, ale podmiot wypowiedział nam umowę. Wypowiedział. Ja naprawdę już tyle razy o tym mówiłam, pisałam, wydaje mi się, iż rzucam kamieniami o ścianę. Poświęcę swój czas. Przeszkolę tego człowieka za darmo, tylko trzeba zacząć już szukać kogoś do pracy. Od jutra najlepiej – tłumaczyła.

Burmistrz Krzysztof Sypień po zakończeniu pełnej emocji debaty zapowiedział powołanie specjalnego, złożonego z przedstawicieli wszystkich zainteresowanych tematem stron, zespołu, który zajmie się rozwiązaniem zgłaszanych przez zwierzolubów problemów. Alternatywą, przypomnijmy, jest przeniesienie zwierzaków do schroniska w Szczecinie.

Idź do oryginalnego materiału