2 godzin temu
Kończy się sezon na grzyby, a w sklepach i na targowiskach ich ceny będą już tylko rosły. Obecnie, po październikowych podwyżkach, utrzymują się one na dosyć stałym poziomie, i można mówić o pewnej stabilizacji cenowej. Ponadto konsumenci mają w czym wybierać, bo grzybów w tym roku jest zaskakująco dużo
Fot. Pixabay
Jak podaje serwis expressilustrowany.pl, na ten moment, po październikowych podwyżkach, ceny grzybów na targowiskach są stabilne, a grzybiarze wyjaśniają, iż tegoroczny sezon był wyjątkowo urodzajny. Podczas pierwszego wysypu, który miał miejsce na początku października, ceny grzybów sięgały 25-30 zł za prawdziwki i 18-20 zł za podgrzybki. Najdroższe były wówczas kurki w cenach przekraczających choćby 80 zł za kilogram.
Te jednak gwałtownie spadły, ponieważ grzybów zaczęło stopniowo przybywać. W zeszłym miesiącu najmniej mogliśmy zapłacić za maślaki (10 złotych za kilogram), natomiast ceny kurek również spadły i oscylowały w granicy 70 zł/kg. Ogólnie w tym roku ceny grzybów są niższe niż przeciętnie, jednak wraz z końcem sezonu możemy spodziewać się ich wzrostu. Ma to również związek oczywiście ze zbliżającym się Bożym Narodzeniem.
Obecnie mamy ostatnią szansę aby kupić grzyby w atrakcyjnych cenach. Przykładowo, na targach w łodzi za kilogram prawdziwków zapłacimy 18 złotych, a ceny podgrzybków, których jest na ten moment najwięcej, wahają się między 18 a 22 zł/kg. Zaskakująco tanie są kurki, a ich ceny wynoszą od 20 do 35 złotych za kilogram, jednak najtańsze są ogonki prawdziwków (10 złotych za kilogram).
