Jesienią nie brakuje jeszcze pracy w ogrodzie. Jednym z zabiegów, które trzeba wykonać, jest przycinanie tui. Pozwoli nam ono nie tylko poprawić wygląd rośliny, ale i skutecznie ją zagęści oraz przygotuje do zimy. Musimy jednak wiedzieć, jak prawidłowo wykonywać ten zabieg, aby wspomóc tuje, a nie im zaszkodzić.
Kiedy przycinać tuje? Odpowiedni termin ma znaczenie
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy powinno się przycinać tuje, ponieważ jest to zależne od tego, jakie okazy mamy w ogrodzie. W przypadku tui rosnących w żywopłocie, czy tych, które są przeznaczone na rzeźby ogrodowe, powinniśmy je przycinać 2-3 razy w sezonie. Natomiast w przypadku tui wolnostojących możemy rzadziej przeprowadzać ten zabieg i robić to dopiero, gdy krzewy urosną do zbyt pokaźnych rozmiarów.
Istotne jest także pierwsze przycinanie po ich posadzeniu. Jednak nie należy ciąć tui, które mają mniej niż rok. Przycinamy jedynie te, których wysokość przekracza 1,5 m. Nie możemy również zapominać o jesiennym przycinaniu tui, które pozwoli nam przygotować je odpowiednio do zbliżającej się zimy.
Celem cięcia jesienią jest zagęszczenie krzaków tui. Musimy jednak uważać, aby zrobić to we adekwatnym momencie, by nie narażać roślin na przemarzanie, ale także by pobudzone do krążenia soki nie sprawiły, iż młode gałęzie nie zdążą zdrewnieć przed zimą. Najlepiej więc wykonać ten zabieg jak najszybciej, nie przeciągając tego aż do listopada.
Czytaj również: Storczyki podlewaj taką wodą. Liście będą zdrowe i zyskają piękny kolor
Czego używać do przycinania tui?
Duży wpływ na pomyślność zabiegu przycinania tui, ma to, jakich narzędzi użyjemy. Z racji tego, iż pędy wszystkich odmian są stosunkowo miękkie i możemy je z łatwością ciąć, to nie będziemy potrzebowali wyszukanych narzędzi.
Do przycinania tui wystarczy nam zwykły sekator, natomiast żywopłot stworzony z tej rośliny, najlepiej ciąć dzięki nożyc do żywopłotu. Ewentualnie chcąc przyspieszyć swoją pracę, możemy użyć nożyc elektrycznych.
Najważniejsze jest jednak to, aby używać czystych i dobrze naostrzonych narzędzi, które nie będą ranić i szarpać pędów. Warto przed zabiegiem również je zdezynfekować, aby ograniczyć ryzyko przenoszenia różnego rodzaju chorób na ich ostrzach.
O czym pamiętać podczas jesiennego przycinania tui?
Nie bez znaczenia jest także to, jaki dzień wybierzemy do przycinania naszych tui. Należy przeprowadzać ten zabieg w suchy oraz pogodny dzień, ponieważ zbyt wilgotne warunki, mogłyby doprowadzić do rozwoju chorób grzybowych.
Oprócz tego pamiętajmy, by jedynie ograniczyć się do delikatnego formowania tui, a głębokie cięcie pozostawić na wiosnę lub lato. Zamiast tego jesienią lepiej skupić się na usunięciu połamanych i zainfekowanych gałęzi, wykonując jedynie cięcie sanitarne. Zbyt mocne przycinanie obniżyłoby mrozoodporność rośliny i przyczyniłoby się do rozwoju różnego rodzaju chorób.
Jak jeszcze dbać o tuje jesienią? O tym warto pamiętać
Jesienią tuje potrzebują naszej opieki, nie tylko w kwestii przycinania. Przed nadejściem mrozów, musimy zadbać o ich nawodnienie. Pomimo tego, iż dni stają się coraz chłodniejsze, tuje potrzebują regularnego podlewania, zwłaszcza w suche dni, gdy gleba jest uboga w wodę.
Bardzo ważne jest także okrycie podstaw roślin korą, liśćmi lub agrowłókniną. Dzięki takiemu zabezpieczeniu ochronimy korzenie przed zbliżającym się mrozem oraz chłodnym wiatrem. Pamiętajmy także, ze jesienią można wykonać nawożenie, używać specjalnych preparatów dla iglaków, które dostarczą tujom niezbędnych składników odżywczych i poprawią ich odporność na zimę. Unikajmy jednak nawozów z azotem, ponieważ stymuluje on wzrost, co jest niepożądane jesienią i może sprawić, iż młode pędy przemarzną.
Zobacz też:
Chcesz wyciąć drzewo na swojej działce? Sprawdź, co na to przepisy
Od kilku lat wybieram zamiast chryzantem. Niestraszne przymrozki czy wiatr
Zrób to z ziemią w ogrodzie. Wiosną nie będzie ani jednego ślimaka