Miesiąc maj znany jest ze zmiennej pogody i dużych różnic temperatur. Jednego dnia możemy cieszyć się piękną letnią pogodą, a następnego obudzić się podczas przymrozku. Wiosenne powroty do zimowej aury mogą skutecznie zepsuć ogrodnicze plany. Dowiedz się, co najlepiej sadzić pod koniec maja.
Czym jest Zimna Zośka?
Zimna Zośka to ludowe określenie dnia św. Zofii przypadającego na 15 maja. Zwyczajowo kończy ona mający miejsce pomiędzy 12 a 14 maja okres tzw. zimnych ogrodników (św. Pankracy, św. Serwacy, św. Bonifacy). Kojarzony jest on z ryzykiem nagłych spadków temperatur, które są zagrożeniem dla młodych i wrażliwych sadzonek, a Zimna Zośka wyznacza symboliczny koniec wiosennych przymrozków i rozpoczyna idealny czas na prace ogrodowe.
Co sadzić po 15 maja?
Okres od połowy do końca maja jest zawsze bardzo wyczekiwany przez ogrodników. To właśnie wtedy, mogą oni rozpocząć wysiewanie roślin wrażliwych na niskie temperatury, dla których wcześniejsze przymrozki mogły być zagrożeniem. Do warzyw sianych w drugiej połowie miesiąca należą, m.in.: pomidory, dynie, ogórki, fasolka, czy kukurydza. Po Zimnej Zośce można sadzić również kwiaty, takie jak: nasturcje, pelargonie, aksamitki i begonie, a wśród ciepłolubnych ziół wymienić można natomiast: bazylię, oregano, rozmaryn czy majeranek.
Niezbędnik ogrodnika
Przed rozpoczęciem wysadzania warto zaopatrzyć się w przydatne akcesoria, takie jak: rękawice ogrodowe, konewka czy butelka ze spryskiwaczem. Do pracy w ogrodzie przydadzą się również narzędzia, m.in.: szpadel, duża i mała łopata, grabie, motyka, czy widełki ogrodowe. Aby wspomóc wyrastanie zasadzonych roślin, warto korzystać także z odpowiedniej, dopasowanej do rodzaju roślin, ziemi ogrodniczej, nawozów oraz preparatów odstraszających szkodniki. Znajomość najważniejszych reguł i dobre wyposażenie z pewnością pomogą Ci później cieszyć się z obfitych plonów.
