Dzisiaj głównie o inwestycjach i wydarzeniach, a polityki trochę mniej. Zapraszam na tarnobrzeską tygodniówkę.
Inwestycje i dyskusje
Mamy kilka tematów z UM. Na początek rozmowy z PKP w sprawie przebudowy linii, w sposób, który zadowoli okolicznych mieszkańców (odwodnienia).
Po tym wspólne z Sandomierzem rozmowy ze Świętokrzyskim Zarządem Dróg Wojewódzkich w sprawie odpowiednich rozwiązań Lwowskiej Bis.
W końcu rozmowy w sprawie alternatywnego przejazdu przez tory na czas budowy ronda za wiaduktem.
Przy tej okazji pojawia się w internetowych dyskusjach (miejmy nadzieję, iż nie tylko) temat docelowego, alternatywnego dla wiaduktu, połączenia z krajem za torami, bliższego centrum niż Ocice i Sobów. Dyskusje np. pod tym wpisem na fejsie.
Na forum wybrzmiało wrażenie pozytywne z powyższych uzgodnień.
Kompleks handlowy, czy też galeryjka – kolejne zapowiedzi startu
Tak to ma wyglądać. Ładnie? Park handlowy z zadaszonym parkingiem pośrodku. Najpierw mieliśmy 3 kondygnacje, później 2, później 1, a zostało… 0,5?
Na forum w wątku budowlanym były jeszcze dwie wizualizacje.
Cóż, tytuł „Koniec dziadostwa” na pierwszej stronie Tygodnika Nadwiślańskiego został uznany za dosyć niefortunny w tej sytuacji. Niby jest rozwiązywanie starych problemów, ale galeryjka na raptem 6400 m2 powierzchni handlowej w takiej lokalizacji jest znacznie poniżej zbiorowych oczekiwań. I z jednej strony będziemy mieli w ciągu roku kolejny rekord w udostępnianiu powierzchni handlowej. Do tego jeszcze kompleks na miejscu DAO. Z drugiej strony wiele małych obiektów nie zastąpi jednego dużego. Nie przyciągnie sąsiadów z powiatu i nie zlikwiduje wyjazdów na zakupy do galerii w Rzeszowie, czy choćby tych trochę bliższych.
TVL o inwestycji ECO
Dwa tygodnie po moim tekście na temat planowanej inwestycji spółki ECO, o tym:
TVL wrzuciło materiał na ten temat.
Komentarze zastanawiające, wiele krytycznych. Trudno jednak coś zorganizować, żeby się wszystkim spodobało. Chociaż instalacja nie tylko nie truje, nie kopci (wręcz przeciwnie, ogranicza powyższe) i z głównych szlaków byłaby praktycznie niewidoczna, to już pojawia się grono obrońców samosiejek po skrajach.
Na koniec tematów inwestycyjnych wrzucę zdjęcie z 12 Października. Szerzej się zrobiło. Na początku drogi, cięcia również po prawej stronie.
Zmiany kadrowe
W wydziale informacyjno-promocyjnym zmiana, mamy nową rzeczniczkę prasową i nowego szefa RN Wodociągów.
Krótki komentarz do wyborów europarlamentarnych
Święto krwiodawców, jest nie tylko co, ale i gdzie świętować
Poniżej materiał z uroczystości pod pomnikiem krwiodawców.
Było o krwiodawcach, to teraz o krwiopijcach
Na weekendzie miało być pierwsze w tym roku odkomarzanie. Trzeba przyznać, iż nie było źle, ale po tych deszczach może się pogorszyć. Akcja przesunięta ze względu na spodziewane opady.
Prosto i łagodnie, albo prosto i na ostro
Wczoraj wieczór było w czym wybierać. Albo prosta muzyka łagodna w ramach potańcówki na rynku, albo prosta muzyka na ostro w Leoncino. Dobrze, iż w weekendy żyje nie tylko plaża, ale i centrum. Swoją drogą, dzisiaj na rynku (w czasie meczu) było pewnie blisko 200 osób, w coraz liczniejszych ogródkach sporo ludzi, otwarte pączki i nowa cukiernia – Torte Time, o ta poniżej. Ogródek (już zadaszony) jest, kawa Illy, słodkości oryginalne.
Na słodko, już chyba 5 punktów przy samym placu, większość z ogródkami. Ogródków na słono (i gorzko) chyba 4? I więcej punktów w promieniu kolejnych 100 metrów. Wszędzie ludzie. Pamiętam, wcale nie tak dawno, pustki na rynku w niedzielne popołudnia. Miasto odżywa, albo zwyczaje się zmieniają.
Zapowiedzi
Rather Blues pod palmami
Piknik rodzinny na rozpoczęcie wakacji
I przypominajka o Wiankach
i nocnym biegu
Strefa kibica na stadionie
Ruszyło wspólne oglądanie Euro na telebimie. Doping niestety nie pomógł, chociaż wstydu podobno nie było.
Fantastyka po sąsiedzku
Rozmaitości
Wywiad z d(y)r Zychem
Rozmowa chyba sprzed miesiąca, ale opublikowana teraz.
Justyna Gamoń – Wesołowska z kolekcją LAS na pokazie w Krakowie
I znów film znad (dosłownie) Jeziora
To jeszcze fotka dzisiejsza z dworca. Dawno nie widziałem tylu ludzi na peronie, chociaż przyzna szczerze, iż nie wszyscy są pasażerami.
Kawa
Nie musi być Illy Jeden klik do wsparcia, polecam się pamięci.
