Czarny bez to roślina, którą łatwo przeoczyć - rośnie na skrajach lasów, przy opuszczonych domach i nieużytkach. Wiosną zachwyca drobnymi, białymi kwiatami o przyjemnym zapachu, a późnym latem obsypuje się ciemnymi owocami. Zbieramy je chętnie, bo przygotować z nich można syropy czy konfitury. Niewielu z nas jednak wie, iż czarny bez ma też drugie, mniej znane oblicze. Jest cennym sprzymierzeńcem ogrodników - stosowany jako nawóz, a także naturalny środek odstraszający nieproszonych gości.
REKLAMA
Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!
Na co pomaga bez czarny? Wyprosi szkodniki z ogrodu i zadba o twoje rośliny
Czarny bez to prawdziwy twardziel. Rośnie dziko, niestraszna mu kiepska gleba, a w dodatku jest wyjątkowo użyteczny. Jesienią obsypuje się ciemnymi owocami, które po ugotowaniu stają się cennym składnikiem domowych syropów. Takie mikstury wzmacniają odporność, łagodzą infekcje i wspierają trawienie. Roślina potrafi jednak znacznie więcej. Świetnie sprawdza się w ogrodzie jako naturalny odstraszacz szkodników - nie znoszą go krety, myszy, nornice ani mszyce. Trzeba jednak pamiętać, iż surowy jest trujący - szczególnie owoce i zielone fragmenty. Dopiero po przetworzeniu, na przykład przez gotowanie lub fermentację, staje się bezpieczny.
Bez czarny - zdjęcie ilustracyjne Fot. pixabay.com/Surprising_Media
Czarny bez: adekwatności w ogrodzie. Przygotuj z niego gnojówkę - prosty przepis, a potężny efekt
Czarny bez może posłużyć do stworzenia wyjątkowo skutecznej gnojówki, która sprawdzi się zarówno jako nawóz, jak i środek odstraszający szkodniki. Przygotowanie jest banalnie proste: kilogram świeżych liści, kwiatów i młodych pędów zalewamy 10 litrami wody (może być deszczówka) i odstawiamy na dwa tygodnie w zacienione miejsce. Proces fermentacji rozpoczyna się po kilku dniach - na powierzchni zaczynają tworzyć się charakterystyczne bąbelki. Gdy znikną i po zamieszaniu nie pojawią się ponownie to znak, iż mikstura jest gotowa do użycia. Warto zaglądać do niej wieczorami i mieszać niezwykle delikatnie, bo zapach nie należy do najprzyjemniejszych - przypomina gnojowicę i może zwabiać muchy.
Zobacz też: Wlej to do ściętego pnia drzewa, a obędzie się bez koparki. Naturalny i tani sposób
Co podlewać gnojówką z bzu czarnego? Nie na wszystkie rośliny dobrze zadziała
Naturalnym preparatem przygotowanym z czarnego bzu można polać kopce i nory, by przegonić z ogrodu krety i nornice, albo rozcieńczyć go wodą (1:10) i stosować jako nawóz do warzyw, kwiatów czy drzewek. Działa też na mszyce - wystarczy krócej moczyć składniki (około 24 godziny) i użyć do oprysku. Trzeba tylko uważać na ślimaki - zapach gnojówki je przyciąga, więc nie podlewajmy nią papryki czy sałaty wieczorem.
Czarny bez to prawdziwy twardziel Fot. istock/gubernat
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.