Szympansy udzielają sobie nawzajem pierwszej pomocy

5 godzin temu
Zdjęcie: szympansy


Obserwując szympansy żyjące w Budongo Central Forest Reserve w Ugandzie naukowcy dostrzegli, iż zwierzęta te nie tylko leczą własne obrażenia, ale także dbają o innych. Badacze sugerują, iż opieka medyczna wśród szympansów jest znacznie bardziej rozpowszechniona, niż nam się wydawało i nie ogranicza się do opieki nad bliskimi krewnymi.


Badania te nie są pierwszymi, które wykazały, iż małpy człekokształtne dbają o siebie. Naukowcy odkryli wcześniej, iż szympansy używają owadów do leczenia własnych ran (więcej na ten temat w tekście: Medycyna według szympansów. Przeżute owady na otwarte rany). Zaobserwowano też samca orangutana sumatrzańskiego, który samodzielnie przygotował sobie z przeżutych liści i łodyg lek na ranę (więcej w tekście: Orangutan wyleczył ranę samodzielnie przygotowaną kuracją ziołową).


W nowej publikacji, która ukazała się na łamach pisma „Frontiers in Ecology and Evolution” (DOI: 10.3389/fevo.2025.1540922), międzynarodowy zespół naukowców analizujący zachowania szympansów w Budongo Central Forest Reserve w Ugandzie opisał obserwacje, z których wynika, iż zwierzęta te, poza leczeniem własnych obrażeń, niosą też pomoc swoim towarzyszom. Badania te mogą rzucić nieco więcej światła na to, jak nasi przodkowie zaczęli leczyć rany i stosować leki.


Szympansy wiedzą, jak o siebie zadbać


Autorzy badań wskazują, iż ich prace oferują nowe spojrzenie na zachowania szympansów. – Nasze badania pomagają rzucić światło na ewolucyjne korzenie ludzkiej medycyny i systemów opieki zdrowotnej. Dokumentując, w jaki sposób szympansy identyfikują i wykorzystują rośliny lecznicze oraz zapewniają opiekę innym, zyskujemy wgląd w poznawcze i społeczne podstawy ludzkich zachowań związanych z opieką zdrowotną – przyznała Elodie Freymann z University of Oxford, współautorka publikacji.


– My, ludzie, lubimy uważać się za wyjątkowych na wiele różnych sposobów. Przez długi czas myśleliśmy, iż opieka zdrowotna to jedna z tych cech, która czyni nas wyjątkowymi – powiedziała Freymann. Badaczka dodała, iż szympansy żyjące na wolności wiedzą, jak o siebie zadbać i jak wykorzystywać te umiejętności do pomocy swoim towarzyszom, gdy są chorzy lub ranni.


Naukowcy badali dwie społeczności szympansów żyjących w Budongo Central Forest Reserve w Ugandzie — Sonso i Waibira. Członkowie tych społeczności, tak jak inne szympansy, są podatni na urazy, czy to spowodowane walkami, wypadkami, czy sidłami zastawionymi przez ludzi. Około 40 proc. wszystkich osobników ze społeczności Sonso zostało zauważonych z urazami spowodowanymi sidłami.


Naukowcy spędzili cztery miesiące w ugandyjskim lesie obserwując szympansy. W swoich badaniach skorzystali też z zapisów wideo udostępnionych w bazie danych Great Ape Dictionary, dzienników zawierających dziesięciolecia danych obserwacyjnych i ankiet innych naukowców, którzy byli świadkami leczenia chorób lub urazów przez szympansy. Zidentyfikowali też rośliny, których szympansy używały do ​​pielęgnacji i leczenia. Okazało się, iż kilka z nich ma adekwatności, które mogą poprawić gojenie się ran i są one używane w tradycyjnej medycynie.


Na poniższym nagraniu młody szympans opatruje ranę na lewym kolanie dzięki papki z przeżutych liści o łodyg roślin.


Medycyna szympansów


Podczas obserwacji naukowcy odnotowali 12 urazów w społeczności Sonso, z których wszystkie prawdopodobnie były spowodowane konfliktami wewnątrz grupy. W Waibira pięć szympansów zostało rannych – cztery samce odniosły obrażenia w walkach między sobą, a jedna samica wpadła w sidła kłusowników. Naukowcy zidentyfikowali więcej przypadków opieki u Sonso niż u Waibira. – Prawdopodobnie wynika to z kilku czynników, w tym możliwych różnic w stabilności hierarchii społecznej lub większych możliwości obserwacji w bardziej przyzwyczajonej do tego społeczności Sonso – wyjaśniła Freymann.


Łącząc obserwacje z czteromiesięcznego okresu z obserwacjami zarejestrowanymi na przestrzeni trzech dekad, naukowcy udokumentowali łącznie 41 przypadków opieki. Siedem przypadków dotyczyło opieki nad innymi, a pozostałe samoopieki. Obejmowały one lizanie ran, pocieranie je liśćmi, uciskanie ich palcami i nakładanie na rany przeżutych liści.


„Leczenie ran u szympansów obejmuje kilka technik: bezpośrednie lizanie rany, które usuwa zanieczyszczenia i potencjalnie nakłada związki przeciwdrobnoustrojowe obecne w ślinie, lizanie palców, a następnie uciskanie rany, pocieranie liśćmi, żucie materiałów roślinnych i nakładanie powstałej papki bezpośrednio na rany – powiedziała Freymann.


Opieka społeczna u szympansów


– U wszystkich szympansów zaobserwowaliśmy gojenie się ran, choć oczywiście nie wiemy, jaki byłby wynik, gdyby nic nie zrobiły ze swoimi obrażeniami. Udokumentowaliśmy również przypadki higieny osobistej, w tym czyszczenie genitaliów liśćmi po kopulacji i wycieranie odbytu liśćmi po wypróżnieniu. To praktyki, które mogą pomóc zapobiec infekcjom – zaznaczyła Freymann.


Jeśli chodzi o siedmiu przypadków opieki nad innymi, naukowcy zaobserwowali cztery przypadki leczenia ran, dwa przypadki pomocy w usuwaniu sidła i jeden przypadek, w którym szympans pomagał innemu w higienie. Opieka nie była preferencyjnie udzielana ani świadczona osobom należącym do jednej płci lub grupy wiekowej. W czterech przypadkach pomoc była udzielana osobom genetycznie niespokrewnionym


– Te zachowania uzupełniają inne dowody, iż szympansy wydają się rozpoznawać potrzeby lub cierpienie u innych i podejmować świadome działania w celu ich złagodzenia, choćby gdy nie ma bezpośredniej przewagi genetycznej – podkreśliła Freymann. Naukowcy sugerują, iż wysokie ryzyko obrażeń i śmierci, z jakim mierzą się szympansy z Budongo Central Forest Reserve z powodu sideł, może zwiększyć prawdopodobieństwo, iż będą się wzajemnie leczyć.


Autorzy badań przyznali, iż ich prace mają pewne ograniczenia. – Różnica w przyzwyczajeniu do obecności człowieka między społecznościami Sonso i Waibira powoduje stronniczość obserwacji, szczególnie w przypadku rzadkich zachowań, takich jak prospołeczna opieka zdrowotna. Chociaż udokumentowaliśmy rośliny stosowane w kontekstach opieki zdrowotnej, potrzebne są dalsze analizy farmakologiczne, aby potwierdzić ich specyficzne adekwatności lecznicze i skuteczność – zaznaczyła Freymann. – Im więcej znamy przypadków zwierząt pomagających sobie nawzajem bez natychmiastowej korzyści dla siebie, tym więcej dowodów gromadzimy, aby pokazać, iż nie jest to coś tak wyjątkowo ludzkiego, jak kiedyś myśleliśmy – dodała.


Źródło: Frontiers, The Guardian, fot. dr Elodie Freymann
Idź do oryginalnego materiału