"Syreny brzmiały jak ostatnie pożegnanie albo jęk umierającego zwierzęcia". Tak tonął statek, którym płynęło 10 tys. osób

11 godzin temu
Zdjęcie: Kadr z niemieckiego filmu „Nacht fiel über Gotenhafen” (1959) w reżyserii Franka Wisbara o zatonięciu statku Wilhelm Gustloff


Ludzie na dolnych pokładach rzucili się do wyjść na górę. Przerażeni, próbując wydostać się za wszelką cenę, zaczęli spychać się ze schodów i tratować. MS Wilhelm Gustloff w czasach pokoju zabierał dwa tysiące osób. 30 stycznia 1945 r. z Gdyni wypłynęło cztery razy więcej, połowę z nich stanowiły dzieci.
Idź do oryginalnego materiału