Starszy pies w schronisku kładzie łapę na kobiecie i daje jej znać, iż już czas

pl.lovely-animals.com 8 miesięcy temu
Zdjęcie: Starszy pies w schronisku kładzie łapę na kobiecie i daje jej znać, że już czas


To smutne, iż starsze psy pozostają niezauważone zamknięte w miejskich schroniskach. Ludzie często wybierali młodsze zwierzaki, a stare i chore zostawiały za kratami. Na szczęście wciąż są tacy, którzy decydują się na adopcję tych zwierząt, w pełni wiedząc, iż te zwierzęta zasługują na życie w szczęśliwym domu.

Widok tego starego psa w schronisku w Los Angeles złamie ci serce.

Ten biedny i chory starszy pies przez kilka lat prowadził nijakie życie w schronisku w Los Angeles. Nikt się nim nie interesował, bo to była sama skóra i kości, a na grzbiecie i innych częściach ciała są łyse łaty futra.

Wszyscy myśleli, iż resztę życia spędzi samotnie w swojej klatce w schronisku. Jednak nikt nie wiedział, jak potoczy się jego życie po jednym pamiętnym dniu.

Ta pani spojrzała na starszego psa i od razu została zniewolona.

Pewnego dnia do schroniska trafiła ratownikka z Northwest Dog Project o imieniu Emma. Było to jedno przepełnione schronisko, ale w mesie jej uwagę przykuł jeden starszy pies. Twierdziła, iż serce jej zamarło w momencie, gdy zobaczyła psiaka, ale już wtedy wiedziała, iż musi uwolnić tego psiaka z tego piekła.

„Był kompletnym bałaganem” – powiedziała Emma Dodo. „Ale było coś w jego oczach”.

Emma rozpatrzyła wniosek o adopcję i zabrała psiaka do domu.

Zabranie psa na przejażdżkę do domu przebiegło sprawniej, niż się spodziewała.
Starszy pies był słodki jak tylko mógł. Odpowiadał na zwrócenie na siebie uwagi, machając bezwłosym ogonem do Emmy, a także uwielbiał być głaskany po głowie. Gdy dotarli do domu, pierwszym celem Emmy było przywrócenie starego kundla do formy, ale jedyną rzeczą, która ją powstrzymywała, był brak apetytu. Jednak to nie powstrzymało Emmy przed jej misją i nakarmiła psa strzykawką.

Było to dość pomocne, ponieważ psiak powoli odzyskiwał siłę mięśni.

Emma napotkała większy problem podczas opieki nad psiakiem.

Pies nagle zrobił się wzdęty i trzeba było go gwałtownie zawieźć do szpitala. Otrzymali rozdzierającą serce wiadomość od lekarza, który powiedział, iż psiak ma schyłkową niewydolność serca i kazał im wcześniej przygotować się na pożegnanie.

Szanse na przeżycie psiaka były znikome, ale o dziwo Emma wróciła następnego ranka z witającym ją żywiołowym psiakiem. Załamała się z radości, gdy psiak położył łapę na jej nogach i dał jej buziaka.

To rzeczywiście cud, iż psiak jeszcze przeżył.

Miłość sprawiła, iż jego oczy zabłysły i odrosły jego puszyste futerko.

Kilka tygodni po operacji sierść psa zaczęła odrastać. Wrócił też do formy, ponieważ mógł chodzić z Emmą na długie spacery na świeżym powietrzu. Oczekiwano, iż będzie żył krócej niż trzy tygodnie, ale przekroczył oczekiwania. Siedem miesięcy później szczeniak ma się dobrze i kocha życie z Emmą.

Z przepełnioną miłością Emmy do starszego psiaka prawdopodobnie pomogło mu to przeciwstawić się przeciwnościom losu i żyć wystarczająco długo, by cieszyć się szczęśliwym życiem we wspaniałym domu. Dziękujemy Emmie i Northwest Dog Project za przywrócenie nadziei, która kiedyś została utracona dla tego uroczego psiaka.

Proszę UDOSTĘPNIJ to swoim znajomym i rodzinie.

Idź do oryginalnego materiału