2 tygodni temu
Ośrodek dla gadów Australian Reptile Park jest częścią programu pozyskiwania jadu, który pomaga ratować ludzi na terenie całej Australii. To jedyna placówka w tym regionie, która zajmuje się produkcją toksyn przekazywanych później szpitalom. Z najświeższych danych wynika, iż w Australii rocznie aż kilkaset ukąszonych przez węże osób wymaga podania przekształconego w lek jadu. Jakiś czas temu informowaliśmy, iż na terenie parku znajduje się między innymi tajpan pustynny o nazwie Cyclone, który jest w stanie wyprodukować toksynę zdolną do zabicia 400 osób na raz. Teraz jednak przedstawiciele placówki pochwalili się kolejnym "potworem z największych koszmarów".
REKLAMA
Zobacz wideo Utrzymanie węża to 5 zł miesięcznie
Zdradnica śmiercionośna z trzema kłami. Wyróżnia się na tle tysięcy węży
W trakcie jednej z sesji pozyskiwania jadu kierownik parku zauważył, iż trzymany przez niego wąż ma aż trzy zęby jadowe.
Pewnego dnia doiłem węża i zauważyłem, iż po jednej stronie ma aż dwa kły
- wyjaśnił Billy Collett, cytowany przez "The Mirror". Jak twierdzą przedstawiciele parku, w tym przypadku mogło dojść do niecodziennej mutacji genetycznej, z którą oni nie mieli styczności przez ostatnie kilkadziesiąt lat.
Australijski Park Gadów nie odnotował żadnego węża z trzema kłami w swojej kolekcji od co najmniej 20 lat. W tym czasie posiadaliśmy tysiące węży i przeprowadziliśmy setki tysięcy udojów
- dodają. Sprawa jest tym bardziej niezwykła, iż dotyczy zdradnicy śmiercionośnej, nazywanej również żmiją śmierci. To jeden z najbardziej jadowitych węży na świecie. Ukąszenie, bez podania surowicy, w 50 proc. kończy się śmiercią. Ponadto przed uruchomieniem programu umożliwiającego przekształcanie jadu w leczniczą substancję aż 60 proc. ataków tego gada na człowieka skutkowało śmiercią.
Ten wąż ma aż dwa razy silniejszą truciznę. "Ze wszystkich kłów wydobywa się jad"
Ten rodzaj węża najczęściej zamieszkuje rozległe obszary wschodniej i południowej Australii. Ze względu na swoje specyficzne, plamiste ubarwienie często ukrywa się pod liśćmi i spokojnie czeka na swoją ofiarę. Żywi się głównie żabami, jaszczurkami i ptakami. Ponadto zdradnica śmiercionośna może pochwalić się jednym z najszybszych ataków spośród wszystkich węży na całym świecie. Co najciekawsze, ten trójzębny okaz należy do parku już od kilku lat, jednakże dopiero teraz zwrócono uwagę na to, iż wąż wyróżnia się na tle innych.
Zobacz też: Opanowały jedno z osiedli. Ryją pod blokami. Ludzie boją się wychodzić z domów
Mieliśmy tę żmiję śmierci w programie jadu przez około siedem lat, ale dopiero niedawno zauważyliśmy trzeci kieł. Myślałem, iż z czasem po prostu odpadnie, ale rok później wciąż tam jest. (...) ponadto podczas dojenia zauważyłem, iż ze wszystkich kłów wydobywa się jad. To dziwaczne
- skomentował kierownik australijskiego parku. Dodatkowy kieł znajduje się tuż obok podstawowego zęba po lewej stronie pyska zwierzęcia.
To bardzo rzadkie. Nigdy nie widziałem tak funkcjonującego trzeciego kła
- podsumował Billy Collett. Dodatkowy kieł oznacza, iż ten okaz jest w stanie wytworzyć znacznie większą dawkę toksycznej substancji, co czyni go jeszcze bardziej śmiercionośnym. Za jednym razem produkuje dwa razy więcej jadu niż pozostali przedstawiciele tego gatunku.
Niestety, tak naprawdę nie wiemy, co spowodowało rozwój trzeciego kła i nie mamy w tej chwili możliwości przeprowadzenia odpowiednich testów
- przekazał rzecznik Australian Reptile Park w oświadczeniu dla Live Science.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
