Sindbad przebywa w Schronisku na Paluchu. Aby nasza Fundacja mogła go przejąć pod opiekę potrzebny jest dom.
SZUKAMY DOMU NA ZAWSZE. FUNDACJA POMOŻE W KOSZTACH LECZENIA.
To jest Sindbad…znaleziony przyczepiony krowim łańcuchem w lasku na Kole w Warszawie Jakim trzeba być “człowiekiem” by tak upodlić psa i skazać na śmierć, zostawić na starość…
Staruszek, który wygląda jak wielki szczeniak, wilczur, ale na bardzo krótkich i krzywych łapkach, nieufny i drażliwy na początku, a bardzo gwałtownie nawiązujący przyjaźnie z wolontariuszkami – taki jest Sindbad. To pies, którego ktoś skrajnie zaniedbał. Gdy go znaleziono był brudny, chudy i bardzo słaby. przez cały czas jesteśmy na etapie poznawania się, ale wygląda na to, iż Sindbad to jeden z tych zwierzaków z niezwykłym charakterem i ogromną wiarą w dobro.
Sindbad pięknie zaufał nam, był na konsultacji u neurologa, ma zalecone leki i rozpoczął rehabilitację na bieżni wodnej
Mamy nadzieję, iż gwałtownie znajdzie się człowiek, który wynagrodzi mu lata strasznego życia. Sindbad jest gotowy pokochać kogoś na zawsze, a jego wdzięczność można zobaczyć każdego dnia
Kontakt w sprawie adopcji
- Monika 667 473 808
- Dominika 512 647 947
- Anna 501 175 692