Sierżant Hollenbach był w zoo, gdy usłyszał krzyk dziecka. Wilki rzeczne nie miały litości
Zdjęcie: Sierżant Hollenbach uratował chłopca przed wydrami rzecznymi w zoo (zdj. X.com/DefesaGovBr)
Raz na jakiś czas do mediów trafiają informacje o groźnych wypadkach, gdy ktoś wpada do wybiegu dla zwierząt w ogrodzie zoologicznym. Były niedźwiedzie polarne we Wrocławiu w latach 50., był goryl Harambe, a przed laty także ariranie amazońskie w zoo w Brasilii w 1977 r. Wtedy bohaterem został sierżant, który zapłacił najwyższą cenę za uratowanie chłopca.