Wychowanie dziecka to niezwykle wymagające zadanie. Do jego zrealizowania niezbędna jest ogromna ilość czasu, zaangażowania, środków, umiejętności. Bóg w swoim planie wyznaczył do tego celu małżeństwo, kobietę i mężczyznę, gdyż trud wychowania dzieci jest wówczas dzielony na dwie współpracujące ze sobą osoby, które się uzupełniają, wspierają, współdecydują. Jednak w wyniku różnych doświadczeń zdarza się, niestety nierzadko, iż jedno z rodziców musi samodzielnie opiekować się dziećmi.
Bywają sytuacje, iż drugi rodzic nie chce angażować się choćby finansowo w opiekę nad dzieckiem. Jest to sytuacja szczególnie trudna. Niezwykle ciężko jest pogodzić utrzymanie rodziny, dbanie o dom z opieką nad dzieckiem, aby w tym wszystkim mieć jeszcze siłę do okazywania należytej cierpliwości i wrażliwości na potrzeby dziecka. Dlatego konieczne jest, aby samotny rodzic znalazł sposoby, które ułatwią sytuację, z jaką przyszło mu się mierzyć.
Istotne jest, aby osamotniony rodzic nie pozostał samotny, ale podjął wysiłki w celu zapewnienia sobie sieci wsparcia. Niezbędne jest posiadanie jednej lub kilku osób, na które będzie mógł liczyć w potrzebie. Konieczne jest tu podjęcie inicjatywy i poszukanie w swoim otoczeniu osób, które pomogą w chorobie, w kryzysie czy po prostu zajmą się dzieckiem, kiedy rodzic będzie potrzebował kilku chwil oddechu i odpoczynku bez dziecka. Zatem taki rodzic potrzebuje nauczyć się prosić o wsparcie oraz przyjmować zaoferowaną przez kogoś pomoc.
Inną formą wzmocnienia siebie jest posiadanie godnej zaufania osoby, z którą będzie można porozmawiać w chwilach frustracji, słabości, zmagań emocjonalnych, osoby, która wysłucha, nie będzie oceniać, okaże zrozumienie, zaakceptuje i będzie obok. Przyjaciel jest w takich sytuacjach niezastąpiony. Warto dbać o relacje z innymi, podtrzymywać je, być otwartym na ludzi wokół, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ze znajomości rozwinie się przyjaźń. W przyjaźni oczywiście potrzebna jest wzajemność, a zatem istotne jest, aby rodzic nie był w relacji z innymi nastawiony jedynie na branie, ale by również był przyjacielem.
Niezbędną sprawą, aby mieć siłę do samotnego rodzicielstwa, jest dbanie o adekwatne, zdrowe odżywianie siebie, adekwatną ilość składników odżywczych, aby organizm był silny i odporny. Dodatkowo potrzebne jest zapewnienie sobie odpowiedniej ilości ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu, może to być spacer w parku z dzieckiem, wycieczka rowerowa czy gimnastyka poranna w domu przy otwartym oknie. Odpowiednie nawodnienie organizmu, wystarczająca ilość snu i korzystanie ze słońca to kolejne czynniki niezbędne do tego, aby psychika człowieka była w dobrej kondycji.
Nade wszystko dobrze jest pamiętać, iż Bóg nie pozostawia osamotnionego rodzica bez swojego wsparcia i opieki. W Piśmie Świętym możemy przeczytać: „Bo jak młodzieniec poślubia pannę, tak poślubi cię twój Odnowiciel, a jak oblubieniec raduje się z oblubienicy, tak twój Bóg będzie się radował z ciebie” (Iz 62,5). Tekst ten wskazuje, iż Bóg chce mieć z człowiekiem tak bliską relację, jak mąż z żoną. Wspaniale jest wiedzieć, iż choć nie ma przy rodzicu drugiego człowieka, to jednak jest obok Bóg, pełen mocy, kochający i troskliwy. Kiedy człowiek uświadomi sobie, jak piękna jest to prawda, będzie ona wówczas stanowić dla niego niezwykłe oparcie i pocieszenie w samotności.
Ponadto Jezus jest w Słowie Bożym określony jako „Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książę Pokoju” (Iz 9,5). Samotny rodzic może przychodzić do niebiańskiego Cudownego Doradcy i pytać o wskazówki przy podejmowaniu wszelkich decyzji. Nie ma lepszego doradcy na tym świecie niż Stwórca. To nieoceniona pomoc, gdy człowiek staje przed różnymi wyborami.
Jezus jest też Ojcem Odwiecznym, więc choć dziecko jest wychowywane przez jednego ziemskiego rodzica, to jednak ma Ojca Odwiecznego, drugiego doskonałego Rodzica w Niebie, który kocha jak nikt inny, nigdy nie zawodzi, nie popełnia błędów, którego obietnice zapisane w Biblii są pewne. Dziecko mające takiego Niebiańskiego Rodzica ma najlepszą ochronę i pomoc w potrzebie. jeżeli samotny rodzic będzie sam budował relację z Bogiem, odda Mu swoje serce, będzie spędzał z Nim czas każdego dnia poprzez rozmowę i studium Biblii i prowadził do tej relacji również swoje dziecko, ono także nauczy się polegać na Bogu.
Jezus w powyższym tekście określony jest również Księciem Pokoju, a w innym miejscu mówi: „Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu, a pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie” (Flp 4,6-7). A zatem pomimo trudności samotny rodzic może dzielić się z Bogiem swoimi troskami i z wdzięcznością przyjmować pokój, który jest dostępny dla wszystkich rodzica niezależnie od okoliczności. Nie ma lepszego sposobu na radzenie sobie w samotnym rodzicielstwie niż postawienie w swoim życiu na pierwszym miejscu Boga, oddanie Mu swego serca oraz kooperacja z Nim na co dzień.