Lwiarnia w zoo jest gotowa! To tu zamieszkają w najbliższych tygodniach Togo, Wanja i Malkia. Nowe lwy, które przyjadą do Wrocławia z Danii i Francji, będą miały znakomite warunki do życia. A w ogrodzie liczą, iż pojawią się lwiątka.
Całość założenia architektonicznego nawiązuje do afrykańskiej wioski. Budynki posiadają kryte strzechą dachy i etniczną ornamentykę. Zdobią ją drewniane totemy. Dzięki zamontowanym panoramicznym szybom pierwszy raz w historii zoo, zwiedzający będą mieli możliwość obserwacji życia lwów cały rok. Lwiarnia jest pawilonem zbudowanym od A do Z pod potrzeby hodowli tych kotów i surykatek, a zastosowane tu rozwiązania są unikatowe w skali ogrodu. Wybieg jest dwukrotnie większy od terenu starej lwiarni i ogrodzony w sposób pozwalający na bliższe niż dotychczas obcowanie ze zwierzętami. Dzięki panoramicznym szybom, lwy będą na wyciągnięcie ręki.
– Lwy na pewno często będą leżały tuż przy szybach dzięki zlokalizowanym tuż za nimi podgrzewanym skałom. W naturze te koty chętnie wygrzewają się w słońcu, dlatego będą wybierać cieplejsze miejsca. Także w chłodniejsze dni będzie im przyjemnie się tam wylegiwać – mówi Paweł Sroka, kierownik wydziału ssaków drapieżnych.
W środku pawilonu koty także będą miały komfortowe warunki. Ekspozycja lwiarni składa się z trzech okrągłych budynków, a w jednym z nich znajduje się wewnętrzny wybieg przypominający przestronny salon. Tam także zamontowano podgrzewane skały, a przez szybę będzie można oglądać lwy o każdej porze roku.
Wybieg robi spektakularne wrażenie. Jest dużo większy niż poprzednia ekspozycja lwów. Znalazły się tutaj boksy zewnętrzne dla zwierząt i ogromna część wspólna. Na jej środku góruje niewielkie wzniesienie, skąd lwy będą miały doskonały punkt obserwacyjny.
Doskonałe warunki do obserwacji lwów umożliwiły wielkie szyby wykonane w najnowszej technologii. Wszystkie szyby w lwiarni są przygotowane z unikatowego, odbarwionego szkła z bardzo niską zawartością tlenku żelaza. Dzięki temu mają bardzo wysoką przepuszczalność światła i nie są lekko zielonkawe, jak tradycyjne. Gięte półokrągłe szyby pojawiły się w budynkach pawilonu. Ich parametry robią wrażenie - zewnętrzna, od strony zwiedzających ma grubość 10 mm, a wewnętrzna, od strony lwów ponad 30 mm i składa się z trzech warstw termicznie utwardzanego szkła laminowanego z wykorzystaniem folii. Między szybami znajduje się warstwa izolacyjna z argonu. Gaz ten ma lepsze adekwatności termiczne i lepiej utrzymuje ciepło niż powietrze atmosferyczne.
Każda z profilowanych szyb w naszej lwiarni waży aż tonę! Są one wykonane w stu procentach ze szkła, a nie tak jak na przykład tunel w Afrykarium, który jest zrobiony z akrylu. Szkło jest cięższe niż akryl, a w dodatku bardziej kruche, więc transport i montaż tych kolosów był prawdziwym wyzwaniem.
Wybudowanie nowego pawilonu lwów i surykatek wraz z zagospodarowaniem terenu to najważniejsza inwestycja wrocławskiego zoo w tym roku. Jej koszt to ponad 11 milionów złotych.