Jednym z najpowszechniejszych gatunków inwazyjnych występujących w Polsce jest rdestowiec ostrokończysty (Reynoutria japonica), znany również jako rdestowiec japoński albo rdest japoński. Naturalnie występuje w Azji Wschodniej, a do Europy trafił w pierwszej połowie XIX wieku. Początkowo doceniano jego walory dekoracyjne i użytkowe, ale roślina ta gwałtownie zaczęła sprawiać problemy. Jakie dokładnie zagrożenia wiążą się z jej obecnością?
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego należy unikać barszczu Sosnowskiego?
Rdestowiec ostrokończysty: zagrożenia związane z gatunkiem inwazyjnym. Nie chodzi tylko o wpływ na inne rośliny
Rdestowiec japoński charakteryzuje się bardzo szybkim tempem wzrostu i może osiągać do trzech metrów wysokości. Ich łodygi przypominają bambusy, a długie (nawet dwumetrowe) pędy rozkładają się na wszystkie strony. Jego liście mają do 15 centymetrów długości, są szerokoeliptyczne, zielone i ostro zakończone. Przez te cechy rdest stanowi poważne zagrożenie dla innych roślin. Rzuca bowiem cień, który uniemożliwia im prawidłowy rozwój. Ponadto przyczynia się do degradacji gleby. Co ważne, korzenie rdestowca mają bardzo dużą siłę, dzięki której mogą przebić choćby beton. W rezultacie często powodują uszkodzenia dróg i chodników, kostki brukowej, a niekiedy i fundamentów budynków.
Ze względu na powyższe zagrożenia, wprowadzanie rdestu japońskiego do środowiska jest zakazane w Polsce. Jego import, hodowla, rozmnażanie i sprzedaż wymagają natomiast zgody Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Co więcej, zgodnie z ustawą o gatunkach obcych z 11 sierpnia 2021 roku oraz rozporządzeniem wykonawczym w sprawie listy inwazyjnych gatunków obcych z 9 grudnia 2022 roku usuwanie go jest obowiązkiem właściciela działki lub zarządcy terenu, na którym się pojawi. Przypominał o tym m.in. Pieniński Park Narodowy w jednym ze swoich postów na Facebooku. Jak jednak się za to zabrać, aby nasze szanse na sukces były jak największe?
Jak zwalczyć rdestowca? Walka z tym intruzem w ogrodzie jest długa i żmudna
Usuwanie rdestowca ostrokończystego jest trudne ze względu na jego duże zdolności regeneracji. Nowa roślina może rozwinąć się z fragmentu kłącza o długości centymetra i o wadze zaledwie 0,7 grama, a choćby z niewielkiego odcinka pędu zawierającego pojedynczy węzeł, o ile znajdzie się on w glebie lub w wodzie. W związku z tym rdest często gwałtownie powraca w tym samym miejscu. Dyrekcja Ochrony Środowiska zaleca, aby prace związane ze zwalczaniem tego intruza wykonywać dwa razy w roku: późną wiosną i latem, zanim roślina zakwitnie. Należy wówczas ścinać lub wyrywać rdestowca, pozostawiając inne rośliny rosnące na tym terenie. Takie działania są prowadzone regularnie na terenie Lasu Murckowskiego w Katowicach, Lasu Dąbrowa w Gliwicach i Łęgu nad Młynówką w gminie Ciasna.
Zobacz też: Tych roślin nic nie pokona. Ultraodporne kwiaty na balkon rozkwitają fioletem
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.