Rośliny jadalne na parapecie. Można je uprawiać w mieszkaniu

1 tydzień temu
Rośliny jadalne takie jak np. zioła czy kiełki możemy z powodzeniem uprawiać na zwykłym parapecie w kuchni. To nie tylko stały dostęp do świeżych przypraw, ale także nieprzebrane pokłady satysfakcji z obserwacji wzrostu i efektów naszej ogrodniczej pracy. Wychodzi to też taniej niż kupowanie "gotowców" w sklepie, a także mamy pewność, iż nie ma w nich "chemii". Jak więc uprawiać takie rośliny na parapecie?


Do uprawy roślin jadalnych nie potrzebujemy ogródka, ani choćby balkonu (aczkolwiek ten jest idealny dla np. pomidorów). Wiele smacznych i zdrowych ziół i przypraw bez problemu można uprawiać na parapecie w mieszkaniu. Nie wymagają ani specjalistycznej wiedzy, ani nadmiernego wysiłku. Do tego efekty w naszym mikro-ogródku są widoczne czasem po kilku dniach.

Najpopularniejsze rośliny jadalne na parapet. Co wybrać?


Wybór roślin, które z powodzeniem możemy uprawiać w doniczkach na parapecie, jest całkiem spory. Oto kilka najpopularniejszych i najłatwiejszych w uprawie:

Kiełki: To prawdziwa bomba witaminowa i "must have" domowych upraw. Rzodkiewka, brokuł, lucerna, słonecznik, fasola mung – wybór jest ogromny. Kiełki rosną błyskawicznie i nie potrzebują ziemi.

Rukola: Jej lekko pikantne liście świetnie wzbogacą smak sałatek i kanapek. Rukola jest stosunkowo łatwa w uprawie i gwałtownie można ją zrywać.

Pietruszka naciowa: Świeża natka pietruszki to niezastąpiony dodatek do wielu polskich dań. Można ją uprawiać z nasion lub z tzw. "piętki" korzenia.

Szczypiorek: Delikatny, cebulowy posmak świeżego szczypiorku doskonale komponuje się z jajecznicą, twarożkiem czy sałatkami. Można go łatwo wyhodować z cebulek lub nasion.

Bazylia: Aromatyczna królowa włoskiej kuchni, która uwielbia słońce i ciepełko. Jej świeże listki to idealny dodatek do pizzy, makaronów i sałatek.

Mięta: Orzeźwiająca i wszechstronna. Doskonała do napojów, deserów, a także jako dodatek do dań wytrawnych. Pamiętajmy jednak, iż mięta ma tendencję do szybkiego rozrastania się.

Oregano: Niezbędne zioło w kuchni śródziemnomorskiej, świetnie pasuje do dań z pomidorami, mięs i pizzy.

Tymianek: Kolejne zioło o intensywnym aromacie, idealne do mięs, zup i sosów.

Majeranek: Popularna przyprawa w polskiej kuchni, szczególnie do dań z fasoli, grochu i tłustych mięs.


Czego potrzebujemy, by zacząć domową uprawę ziół?


Parapet to jedno, ale do rozpoczęcia domowej uprawy potrzebujemy drobnych inwestycji. Podstawowe wyposażenie to:

Doniczki, pojemniki: Wybierz te z otworami drenażowymi na dnie, aby zapobiec zastojom wody. Wielkość doniczki powinna być dostosowana do potrzeb konkretnej rośliny – mniejsze dla niektórych ziół, nieco większe dla rukoli czy pietruszki. Dobrze sprawdzają się doniczki ceramiczne, które pozwalają korzeniom oddychać, ale plastikowe również zdadzą egzamin.

Kiełkownica: Dotyczy to naturalnie wyłącznie kiełków. Są tanie i zdecydowanie ułatwiają uprawę na parapecie. Wystarczy wysypać nasionka i utrzymywać odpowiedni poziom wody.

Podłoże: Dla większości ziół i warzyw liściowych najlepsza będzie lekka, przepuszczalna i żyzna ziemia uniwersalna do warzyw i ziół. Można ją kupić w każdym sklepie ogrodniczym. Dla kiełków wystarczy kiełkownica, słoik z gazą lub płaski talerzyk wyłożony wilgotną ligniną lub watą.

Nasiona lub sadzonki: Nasiona są tańszą opcją i dają większą satysfakcję z obserwowania całego cyklu wzrostu. Gotowe sadzonki to za to szybszy sposób na uzyskanie plonów. Warto wybierać nasiona od sprawdzonych producentów np. kupując je w centrach ogrodniczych lub internecie.

Woda: Niby oczywiste, ale zawsze warto przypominać o podlewaniu.

Opcjonalnie: Keramzyt (do drenażu na dnie doniczek), spryskiwacz (do zraszania niektórych roślin), niewielka konewka.



Jakie warunki potrzebują rośliny na parapecie?


Aby nasze rośliny rosły zdrowo i obficie, musimy zapewnić im odpowiednie warunki. Poniżej znajdziecie te najważniejsze:

Światło


Większość roślin jadalnych, zwłaszcza zioła takie jak bazylia, oregano czy tymianek, potrzebuje dużo światła słonecznego – idealny będzie parapet południowy lub zachodni. jeżeli dysponujemy tylko oknem północnym lub wschodnim, warto wybrać rośliny mniej wymagające pod względem światła, np. miętę, pietruszkę naciową czy niektóre rodzaje sałat. Zimą, gdy dni są krótkie, może być konieczne doświetlanie roślin specjalnymi lampami LED.

Temperatura


Optymalna temperatura dla większości roślin parapetowych to typowa temperatura pokojowa (około 18-22°C). Należy unikać stawiania roślin w pobliżu bezpośrednich źródeł ciepła (np. kaloryferów) oraz w miejscach narażonych na zimne przeciągi.

Podlewanie


Regularne, ale umiarkowane podlewanie to klucz do sukcesu. Ziemia w doniczce powinna być stale lekko wilgotna, ale nie mokra. Nadmiar wody może prowadzić do gnicia korzeni. Częstotliwość podlewania zależy od gatunku rośliny, wielkości doniczki, temperatury i wilgotności powietrza. Zawsze sprawdzajmy wilgotność podłoża palcem przed kolejnym podlaniem. Kiełki wymagają regularnego płukania (zazwyczaj 2-3 razy dziennie).

Wilgotność powietrza


Niektóre zioła, jak bazylia, lubią wilgotne powietrze. Suche, zwłaszcza zimą przy włączonym ogrzewaniu, może im zaszkodzić. Warto wtedy postawić obok roślin nawilżacz powietrza lub tackę z wodą i keramzytem, z której będzie parować woda. Regularne zraszanie liści również może pomóc.

Nawożenie


Rośliny uprawiane w doniczkach mają ograniczony dostęp do składników odżywczych. Warto je regularnie, ale ostrożnie nawozić, najlepiej naturalnymi nawozami organicznymi (np. biohumusem) przeznaczonymi do warzyw i ziół. Należy przestrzegać dawek zalecanych przez producenta.

Jakich błędów unikać przy uprawie przypraw na parapecie?


Chociaż uprawa roślin na parapecie jest stosunkowo prosta, to można popełnić błędy, które nam "ubiją" krzaczki. Tego powinniśmy unikać:

Nadmierne podlewanie: To jeden z najczęstszych błędów. Zbyt mokra ziemia prowadzi do gnicia korzeni i chorób grzybowych. Lepiej podlać mniej, a częściej, sprawdzając uprzednio wilgotność podłoża np. palcem.

Niewystarczająca ilość światła: Większość ziół i warzyw potrzebuje słońca. jeżeli liście stają się blade i wyciągnięte, to znak, iż roślinie brakuje światła.

Zbyt małe doniczki: Rośliny potrzebują miejsca do rozwoju korzeni. Zbyt ciasne doniczki hamują wzrost.

Brak drenażu: Otwory w dnie doniczki i ewentualna warstwa drenażu (np. z keramzytu) są niezbędne, aby nadmiar wody mógł swobodnie odpłynąć.

Sadzenie zbyt wielu nasion w jednej doniczce: Zbyt gęsty siew sprawi, iż rośliny będą ze sobą konkurować o światło, wodę i składniki odżywcze, co osłabi ich wzrost.

Kupowanie gotowych ziół z supermarketu i nieprzesadzanie ich: Zioła kupowane w marketach często rosną w bardzo małych doniczkach, w jałowym podłożu produkcyjnym. Aby cieszyć się nimi dłużej, warto je po przyniesieniu do domu przesadzić do większej doniczki z odpowiednią ziemią.

Zaniedbanie regularnego zbioru: Regularne uszczykiwanie wierzchołków pędów (np. u bazylii, mięty) pobudza rośliny do krzewienia się i zapewnia stały dostęp do świeżych listków. W przypadku rukoli czy pietruszki naciowej regularny zbiór również stymuluje wzrost nowych liści.


Kiedy możemy spodziewać się pierwszych plonów?


Czas oczekiwania na plony z parapetowej uprawy jest zróżnicowany: najszybciej, bo już po 3-7 dniach, zbierzemy kiełki. Na świeże listki rukoli poczekamy około 3-4 tygodni. Popularne zioła, takie jak bazylia, mięta (z nasion), oregano czy majeranek, zwykle dają pierwsze plony po 4-8 tygodniach.

Pietruszka naciowa i szczypiorek z siewu potrzebują więcej czasu, około 2-3 miesięcy, jednak sadząc od razu korzeń pietruszki lub cebulki szczypiorku, możemy znacznie przyspieszyć zbiory. Tymianek z nasion rośnie jeszcze wolniej, więc na obfitsze zbiory czasem trzeba poczekać dłużej.

Idź do oryginalnego materiału