Rój pszczół na twoim samochodzie? Spokojnie, oto co wtedy robić

7 godzin temu
Wyobraź sobie scenariusz rodem z filmu przyrodniczego, który jednak może przydarzyć się każdemu kierowcy. Wracasz do swojego zaparkowanego auta, a tam... tysiące brzęczących owadów szczelnie pokrywają maskę, dach lub drzwi. Pszczoły obsiadły samochód! Pierwsza reakcja? Pewnie szok, może choćby lekka panika. Ale spokojnie!


Rój pszczół na aucie, choć wygląda groźnie, wcale nie musi oznaczać katastrofy. Wręcz przeciwnie – to fascynujące zjawisko przyrodnicze, z którym trzeba postępować mądrze i odpowiedzialnie.

Niedawno w mediach społecznościowych pojawiło się takie zdjęcie i apel:




"Mam prośbę o rozpowszechnienie tego wątku..., aby więcej osób wiedziało, jak mądrze reagować i chronić nasze pszczoły!" – napisał autor posta na Facebooku.

W tym poradniku wyjaśnimy, dlaczego roje pszczół siadają na samochody i co robić krok po kroku, by bezpiecznie rozwiązać problem, nie szkodząc ani sobie, ani tym niezwykle pożytecznym owadom.

Dlaczego pszczoły wybierają samochód na swój tymczasowy dom? Fakty naukowe


Zanim przejdziemy do działania, warto zrozumieć, dlaczego w ogóle pszczoły roją się na samochodach. Najczęstszą przyczyną jest naturalny proces zwany rójką. Wiosną lub wczesnym latem, gdy pszczela rodzina staje się zbyt liczna, stara matka wraz z częścią robotnic (nawet kilkadziesiąt tysięcy!) opuszcza ul w poszukiwaniu nowego miejsca na gniazdo.

Faza Spoczynku: Podczas tej wędrówki rój często zatrzymuje się na kilka godzin, a czasem choćby dni, w przypadkowym miejscu. Może to być gałąź drzewa, płot, a równie dobrze karoseria samochodu. Wybór auta jako przystanku jest zwykle przypadkowy. Pszczoły nie lgną do lakieru czy zapachu benzyny – po prostu szukają dogodnego, tymczasowego miejsca do odpoczynku, podczas gdy pszczoły zwiadowczynie szukają nowej, stałej lokalizacji.

Rola Matki i Feromonów: Centralnym punktem roju jest królowa matka. Robotnice skupiają się wokół niej, tworząc charakterystyczną "brodę" lub kłąb. Komunikują się dzięki feromonów, które utrzymują rój w całości.

Spokój Roju: Co ciekawe, pszczoły w roju są zwykle mniej agresywne niż te broniące ula. Przed wylotem najadają się miodu na zapas, a ich głównym celem jest znalezienie nowego domu i ochrona matki, a nie atak. Oczywiście, sprowokowane mogą użądlić, dlatego najważniejszy jest spokój.


Pierwsze kroki: zachowaj spokój i ocen sytuację


Widok tysięcy pszczół na Twoim ukochanym wozie może być stresujący, ale najważniejsze to nie panikować. Gwałtowne ruchy, krzyki czy próby machania rękami mogą tylko rozdrażnić owady.

Czego absolutnie NIE robić, gdy pszczoły są na twoim samochodzie


Istnieje kilka działań, których należy kategorycznie unikać. Nie tylko są nieskuteczne, ale mogą być niebezpieczne i szkodliwe dla pszczół, które w Polsce są pod ochroną (Ustawa o ochronie przyrody).

NIE używaj środków owadobójczych (insektycydów): To niehumanitarne i nielegalne. Zabijesz tysiące pożytecznych owadów, a pozostałości chemii mogą być szkodliwe dla środowiska i Ciebie.

NIE polewaj pszczół wodą: To tylko je rozdrażni i rozproszy, zwiększając ryzyko użądleń. Nie rozwiąże problemu.

NIE próbuj strącać roju: Używanie kija, miotły czy innych przedmiotów to proszenie się o kłopoty i atak rozjuszonych pszczół.

NIE próbuj uruchamiać silnika i odjeżdżać: Wibracje i hałas mogą sprowokować pszczoły. Co więcej, jeżeli rój jest duży, może ograniczać widoczność lub dostać się do wnętrza pojazdu przez nawiewy.

NIE próbuj samodzielnie łapać roju: Bez odpowiedniego sprzętu i wiedzy to bardzo ryzykowne.


Rozwiązanie idealne: wezwij profesjonalnego pszczelarza


Najlepszym, najbezpieczniejszym i najbardziej odpowiedzialnym rozwiązaniem jest skontaktowanie się z lokalnym pszczelarzem. To osoba, która posiada wiedzę, doświadczenie i sprzęt (specjalny strój, podkurzacz, rojnica – skrzynka do transportu roju), aby bezpiecznie usunąć pszczoły z samochodu.

Jak znaleźć pszczelarza?


Wyszukiwarka internetowa: Wpisz frazy typu "pszczelarz [nazwa Twojego miasta/regionu]", "pomoc pszczelarska", "usuwanie rojów pszczelich" lub "pogotowie pszczelarskie".

Lokalne Koła Pszczelarzy: Skontaktuj się z regionalnym związkiem lub kołem pszczelarskim. Często mają listy pszczelarzy chętnych do pomocy przy rojeniu.

Straż Pożarna lub Straż Miejska: W niektórych przypadkach służby mogą dysponować kontaktami do lokalnych pszczelarzy, którzy współpracują w takich sytuacjach. zwykle jednak nie interweniują bezpośrednio, chyba iż rój stanowi bezpośrednie zagrożenie (np. w budynku użyteczności publicznej).


Co zrobi pszczelarz? Profesjonalista delikatnie "zmusi" pszczoły (często przez delikatne strząśnięcie lub zgarnięcie) do wejścia do rojnicy. najważniejsze jest schwytanie matki – reszta pszczół podąży za nią. Następnie bezpiecznie przetransportuje rój do pasieki, dając mu nowy dom.

Co jeżeli pomoc nie nadejdzie od razu? Cierpliwość jest kluczem


Czasem na przyjazd pszczelarza trzeba poczekać. Co wtedy?


Czekaj cierpliwie: Pamiętaj, iż samochód to dla pszczół tylko przystanek. Istnieje szansa, iż rój sam odleci po kilku godzinach, gdy zwiadowczynie znajdą odpowiednie miejsce na gniazdo.

Zabezpiecz teren (jeśli to możliwe): jeżeli stoisz na prywatnym terenie lub masz możliwość, możesz delikatnie oznaczyć obszar wokół samochodu, aby ostrzec innych (np. taśmą).

Nie zostawiaj samochodu na długo bez nadzoru: Monitoruj sytuację z bezpiecznej odległości.


Czy można jakoś zapobiec "inwazji" pszczół na auto?


Niestety, zapobieganie osiadaniu roju pszczół na samochodzie jest praktycznie niemożliwe. To zdarzenie losowe, zależne od trasy przelotu rojącej się rodziny pszczelej. Nie ma znaczenia kolor lakieru, czystość auta czy jego marka. Jedyne, co można zrobić, to unikać parkowania bezpośrednio przy znanych pasiekach w okresie intensywnego rojenia (maj-lipiec), ale i to nie daje żadnej gwarancji.

Spotkanie z rojem pszczół na własnym samochodzie to z pewnością niecodzienne doświadczenie. Pamiętaj jednak o najważniejszych zasadach:

Idź do oryginalnego materiału