Rób zdjęcia czarno-białe i kolorowe w tym samym czasie, tym samym aparatem… i na tej samej taśmie filmowej! [This works for digital, too!]

oen.pl 1 miesiąc temu


Wygląda to jak fotografia kolorowa, ale nią nie jest. To złożony obraz trzech czarno-białych odbitek połączonych w jedną fotografię RGB.

OK, od razu na początku…TAK, możesz po prostu zrobić kolorowe zdjęcie. Ale gdzie w tym zabawa? Ta mała sztuczka jest tak cudownie magiczna, iż ​​z łatwością mogłaby rozpalić na nowo twoją pasję twórczą. A ta przygoda zaczyna się od krótkiej lekcji historii.

Jego początki sięgają 1861 roku. Znany fizyk, Sir James Clerk Maxwell, oczarował zdezorientowaną publiczność wyświetlanym obrazem wstęgi w kratę, który składał się z trzech czarno-białych negatywów połączonych w jeden kolorowy obraz (patrz:).

Widok tego kolorowego obrazu „magicznie” pojawiającego się z trzech pozornie podobnych monochromatycznych negatywów musiał wypełnić salę okrzykami zdumienia widzów. W dzisiejszym języku „WTF!” prawdopodobnie rozbrzmiało echem w całym audytorium.

Prawdopodobnie wydawało się, iż tym pionierskim fotografom uda się w końcu uchwycić, w zapierających dech w piersiach kolorach, królewski majestat lazurowego nieba akcentującego kłębiaste chmury, promienną urodę kwitnącego czerwonego tulipana i pluszowy dywan zielonej trawy. Śmierć malarstwa była już blisko.

Spoczywaj w pokoju, Claude Monet. Sztuka malarstwa była bezpieczna i pewna. Istnieje cała paleta komplikacji, które były nieodłączne od tego prymitywnego procesu kolorów, który uniemożliwił szeroką adopcję fotografii kolorowej.

Przede wszystkim aparat musi być przymocowany do solidnego, stabilnego statywu. choćby najmniejszy ruch między ekspozycjami może skutkować dziwnie wyglądającą, rozmazaną fotografią kolorową. Nie trzeba dodawać, iż wczesne statywy do aparatów fotograficznych były budowane jak ceglane toalety na zewnątrz, więc ten problem w zasadzie nie stanowił problemu.

Niestety, kolejna większa pułapka, która wprowadzała niepożądane drgania, wynikała z konieczności dodawania kolorowych filtrów do obiektywu aparatu dla każdej ekspozycji. Pamiętaj, iż musisz wykonać trzy ekspozycje, aby stworzyć tę kompozytową fotografię kolorową: ekspozycję czerwoną, ekspozycję zieloną i ekspozycję niebieską. W konwencjonalnej fotografii filtry szklane z gwintem mogą dostarczać te ekspozycje, ale w tym tkwi kolejne niepożądane wprowadzenie ruchu aparatu.

Niezależnie od tego, jak zręcznie potrafisz nakładać filtry na obiektyw, na pewno wprowadzisz do jednej lub kilku ekspozycji trochę niszczącego scenę drgania. Ugh, tak blisko, a jednak tak daleko. Wielką czerwoną wisienką na torcie tej ekscytującej niemożności łatwego robienia kolorowych zdjęć był brak niezawodnej metody „przenoszenia obrazu na papier”.

W British Journal of Photography w sierpniu 9, 1861 opublikowano podsumowanie demonstracji Maxwella. W tym artykule trzy interesujące punkty odnoszą się do problemów z fotografią kolorową:

„Kokardę wykonaną ze wstążki w paski o różnych kolorach przypięto do tła z czarnego aksamitu i za jego pomocą skopiowano ją dzięki fotografii [a] obiektyw portretowy o pełnej aperturze, z różnokolorowymi płynami umieszczonymi bezpośrednio przed nim, przez które musiało przejść światło z obiektu, zanim dotarło do obiektywu.”

[Liquid filters people, think about that.]

„Negatywy wykonane w opisany sposób zostały wydrukowane metodą garbowania na szkle i wystawione jako przezrocza. Obraz wykonany przez czerwone medium został na wykładzie oświetlony czerwonym światłem, ten przez niebieskie medium, niebieskim światłem, ten przez żółte medium, żółtym światłem, a ten przez zielone medium, zielonym światłem; a gdy te różnokolorowe obrazy zostały nałożone na ekran, powstał rodzaj fotografii pasiastej wstążki w naturalnych kolorach”.

[A yellow exposure was also made in this demonstration.]

„…widziano kolorowy obraz wstęgi, który, gdyby obrazy czerwony i zielony zostały sfotografowane tak samo dokładnie jak niebieski, byłby prawdziwie kolorowym obrazem wstęgi. Znajdując materiały fotograficzne bardziej wrażliwe na mniej załamujące się promienie, można by znacznie poprawić reprezentację kolorów obiektów”.

[Alas, panchromatic film was decades away from discovery circa 1900.]

Wracając do dnia dzisiejszego, reszta tej historii dotyczy naśladowania eksperymentu z kolorem Sir Maxwella (patrz Rysunek 1), ale z ukłonem w stronę osiągnięcia znacznie lepszych rezultatów. Na szczęście, do uzyskania kolorowej fotografii z monochromatycznego źródła będziesz potrzebować tylko trzech elementów:

Rysunek 1. Fotografia RGB koca. Wkład obrazu czarno-białego to fotografia kanału niebieskiego.

1. Aparat fotograficzny, zarówno analogowy, jak i cyfrowy, będzie odpowiedni.

2. Stabilny statyw. choćby niewielki ruch aparatu podczas ekspozycji może skutkować dziwnie wyglądającym, przesuniętym konturem koloru.

3. Zestaw trzech filtrów kolorowych: czerwonego, zielonego i niebieskiego. Naturalnie, pierwszą myślą, jaką przyjdzie Ci do głowy, będzie zakup konwencjonalnych filtrów obiektywowych z gwintem do tego zestawu. Istnieją jednak dwa duże problemy z tym pomysłem. Po pierwsze, koszt tych filtrów jest zdecydowanie za wysoki. W zależności od średnicy filtra obiektywu, ten zestaw filtrów może kosztować ponad 100 USD. choćby jeżeli masz głębokie kieszenie, drugim i poważniejszym problemem z tymi filtrami z gwintem jest to, iż trudno je łatwo wymienić na obiektywie. Wystarczy jedno uderzenie w obiektyw, aby Twoja próba fotografii trójkolorowej zakończyła się całkowitym fiaskiem.

Znacznie lepszą i bardziej ekonomiczną opcją jest zastąpienie tych gwintowanych filtrów obiektywu zestawem dużych, ponadgabarytowych kolorowych żeli ręcznych. Zestaw żeli można znaleźć ukryty w zestawie Godox Barndoor Kit BD-04. Po zakupie zmiana filtrów kolorów staje się tak prosta, jak trzymanie każdego żelu w metalowej ramce przed obiektywem aparatu podczas naświetlania. Rysunek 3 pokazuje jeden z tych żeli trzymany przed obiektywem aparatu.

Rysunek 2. W zestawie Godox Barndoor znajdują się trzy kolorowe żele, które idealnie nadają się do robienia zdjęć RGB.
Rysunek 3. Wystarczy przytrzymać jeden z żeli przed obiektywem aparatu i nacisnąć migawkę. Powtórz tę technikę z czerwonym żelem i niebieskim żelem.

Gdy już będziesz uzbrojony w swój nowy/stary zestaw do fotografii kolorowej, włóż rolkę czarno-białego filmu do aparatu lub ustaw aparat cyfrowy na monochromatyczny tryb kolorowy. O, i jedną nieoczekiwaną zaletą tej techniki jest to, iż właściciele monochromatycznych aparatów (np. Pentax K-3 III Monochrome lub Leica Q2 Monochrome) będą teraz mogli robić „kolorowe” zdjęcia.

Niezależnie od wybranej trasy (analogowej lub cyfrowej), proces pozostaje taki sam:

1. Wykonaj trzy ekspozycje obiektu

jedno zdjęcie z czerwonym filtrem/żelem, jedno zdjęcie z zielonym filtrem/żelem (patrz rysunek 4) i jedno zdjęcie z niebieskim filtrem/żelem. Ułatw sobie zadanie i zawsze wykonuj ekspozycje w kolejności… R – G – B, a także dodawaj R, G lub B do nazwy pliku każdego zdjęcia.

Rycina 4. Jaki kolor ma ta czaszka? To czarno-białe zdjęcie zostało zrobione zielonym żelem i wklejone do zielonego kanału.

2. Konwersja pozytywna

Fotografowie cyfrowi mogą pominąć ten krok, ale niestety fotografowie filmowi muszą przekonwertować trzy negatywy na trzy cyfrowe odbitki pozytywowe. Oprócz skanowania i konwertowania negatywów, znacznie łatwiejszą metodą jest wywołanie filmu w komercyjnym laboratorium obróbki, które zapewnia cyfrowe skanowane odbitki negatywów online.

3. Separacja kanałów

Ten krok to magiczna część, w której czerń i biel zamieniają się w kolor! Zaimportuj trzy zdjęcia do swojego ulubionego systemu do edycji grafiki. Aby przekonwertować czarno-białe odbitki na kolorowe, to oprogramowanie musi mieć możliwość rozdzielenia obrazu na trzy kanały (patrz Rysunek 5): kanał czerwony, kanał zielony i kanał niebieski. Zaczynając od nowego obrazu, każdy z trzech czarno-białych odbitek jest ładowany do odpowiedniego kanału koloru. Prosty proces kopiowania i wklejania może załadować każdy czarno-biały wydruk do odpowiedniego kanału koloru nowego obrazu.

Rysunek 5. Sekret tego magicznego procesu – kanały RGB, które tworzą kolorowy obraz złożony.

Jeśli poprawnie wykonałeś tę trzyetapową procedurę, po wstawieniu trzech czarno-białych odbitek do trzech kanałów kolorów, wynikowy obraz będzie widoczny w pełnym kolorze (patrz Rysunek 6). Teraz ukłoń się. Właśnie stworzyłeś swój własny moment „WTF” w historii fotografii.

Rycina 6. Czaszka z ryciny 4 jest czerwona. Podobnie, obraz Luciano Franchi de Alfaro III wewnątrz „The Polaroid Book” (2012, Taschen GmbH) jest również czerwony.

Sir Maxwell byłby z ciebie dumny.

Buty triathlonowe są zawsze kolorowe. Ten obraz kompozytowy RGB został nałożony na teksturę, aby symulować wczesnoporanne przygotowania do wyścigu.

Cieszyć się.




Źródło

Idź do oryginalnego materiału