Ratunek dla twojego ogrodu. Jak prawidłowo posprzątać grządki po zarazie ziemniaczanej

Zdjęcie: Chore pomidory, źródło: YouTube/Gardening In Canada

Ważne jest, aby podjąć środki w celu kontrolowania rozprzestrzeniania się choroby i prawidłowego pozbywania się zainfekowanych roślin.

Zasadniczo gleba, w której uprawiano pomidory z zarazą, nie powinna być ponownie wykorzystywana do uprawy innych roślin. Zaraza to choroba roślin, która może być wywoływana przez różne grzyby, bakterie i wirusy. Patogeny te mogą pozostać w glebie i zainfekować nowe rośliny uprawiane w tej samej glebie.

Choroba roślin gwałtownie roznosi się po ogrodzie

Zaraza późna na pomidorach może zainfekować rośliny pomidora podczas sezonu wegetacyjnego, a gdy nadejdą deszcze, rozprzestrzenia się z rośliny na roślinę poprzez pojawiające się zarodniki grzybów. Po zainfekowaniu pomidory zaczynają więdnąć i tracić liście. jeżeli choroba wymknie się spod kontroli, cała roślina ostatecznie obumrze.

Naziemne części pomidora mogą przez cały czas zostać zainfekowane, jeżeli środowisko pozostaje wystarczająco wilgotne, aby grzyb rozprzestrzenił się z jednej rośliny na drugą.

Niektórym ogrodnikom łatwiej jest spalić zarazy pomidorów, ale zawsze należy to robić z najwyższą ostrożnością i z uwzględnieniem lokalnego środowiska. Ogniska nigdy nie powinny być rozpalane na obszarach zagrożonych suszą.

Co zrobić z glebą po zarazie pomidora?

Zaraza może być trudna. Niektóre rodzaje zarazy, takie jak wczesna lub późna zaraza, są chorobami grzybiczymi, które atakują nadziemne części rośliny, takie jak liście. Inne rodzaje, takie jak bakteryjne, wpływają na układ naczyniowy rośliny i mogą zabić całą roślinę. Niezależnie od rodzaju zarazy, gdy roślina zostanie zainfekowana, należy ją usunąć z ogrodu i odpowiednio zutylizować.

Wynika to z faktu, iż zarodniki powodujące zarazę mogą przezimować w glebie i zainfekować przyszłoroczne uprawy. Zainfekowaną glebę należy głęboko przekopać i wykonać dezynfekcję naturalnymi środkami odkażającymi. Następnie trzeba wysiać rośliny, które potem będą pełniły rolę zielonego nawozu. Gdy wzejdą, ścinamy je i pozostawiamy na miejscu. Wiosną gleba będzie dobrze odżywiona i gotowa na rozpoczęcie sezonu.