Ma pecha Warszawa do urzędników, dlatego wygląda jak wygląda. Przerośnięty ratusz, nienormalna ilość jednostek podległych miastu daje niebywałe możliwości nieuczciwym praktykom, ale przede wszystkim funkcjonowaniu takich ludzi jak Łukasz „Niech Płacą Puchalski”. Ten facet dawno powinien mieć postawione zarzuty...