Sezon na grzyby trwa w najlepsze, a wiele osób szuka lifehacków i trików, by zebrać jak najwięcej darów lasu. Ciekawym patentem podzielił się jeden z przyrodników, który prowadzi na Facebooku profil Borem Lasem Wodą Bagnem. Jedyną rzeczą, jakiej potrzebujesz to odrobina cierpliwości.
REKLAMA
Zobacz wideo Drogie grzyby rosną w centrum miasta! Są jednymi z najsmaczniejszych
Zdradził sprytny trik na zbieranie grzybów. "Mnie takie widoki niezmiennie zachwycają"
Przyrodnik napotkał w lesie pod drzewami bukowymi gromadkę prawdziwków. Grzyby jednak były małe, więc mężczyzna postanowił nakryć je liśćmi i dać im trochę czasu, by podrosły. Efekty przeszły jego najśmielsze oczekiwania. Po kilkunastu godzinach maluchy były już całkiem pokaźnych rozmiarów.
To mit, iż jeżeli się spojrzy na prawdziwka i go zostawi, to już nie urośnie. Zresztą spójrzcie sami na to, co znalazłem po tych kilkudziesięciu godzinach. Mnie takie widoki niezmiennie zachwycają.
Gdzie rosną grzyby? Nie patrz pod nogi, a w górę. Kluczową rolę odgrywają drzewa
Wybierając się na grzybobranie, trzeba wiedzieć, gdzie szukać grzybów. Każdy gatunek rośnie pod innymi drzewami, więc warto rozejrzeć się po lesie. Borowiki najłatwiej znaleźć w okolicach sosen, świerków, dębów oraz buków. Podgrzybki dobrze dogadują się z borowikami, więc mogą rosnąć w ich pobliżu. Inaczej jest z maślakami, które przepadają za towarzystwem drzew iglastych, więc najprędzej znajdziemy je pod sosnami i świerkami. Koźlarze rosną nieopodal brzóz, a zajączki wśród krzewinek borówki i czarnej jagody.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.