W październiku przydomowy ogród wymaga sporo prac porządkowo-pielęgnacyjnych. W pierwszej kolejności trzeba usuwać opadające liście, aby nie zalegały na trawniku.
– Trzeba dokładnie wygrabić te liście, tak aby nic nie zostało na trawniku, bo mogłoby zgnić i spowodować wystąpienie pleśni – powiedziała Elżbieta Krempa, kierownik działu ogrodnictwa w Świętokrzyskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Sandomierzu.
Prace w ogrodzie należy teraz również skoncentrować na uporządkowaniu i oczyszczeniu grządek z bylinami, które kończą już wegetację. Ozdobne trawy można zostawić na zimę, bo stanowią ładny element dekoracyjny.
– Warto kępy traw związać u góry, tworząc chochoły, w ten sposób zabezpieczamy środek rośliny przed zastojem wody, a poza tym zyskujemy element ozdobny w ogrodzie – dodała Elżbieta Krempa.
Październik to również czas na ostatnie przed zimą prace pielęgnacyjne trawnika, czyli koszenie i nawożenie. Jak podkreśla nasza ekspertka, kosimy teraz wysoko, powyżej czterech centymetrów, a do nawożenia trawnika nie należy już stosować preparatów azotowych, tylko odpowiednich na zimę, czyli z podwyższoną zawartością potasu i fosforu. Obecna pora roku sprzyja zakładaniu żywopłotów, sadzeniu innych drzew i krzewów oraz roślin cebulowych, takich jak np. tulipany czy narcyzy.