Przeprowadzka na wieś zamieniła się w koszmar. "Izolowali mojego syna z autyzmem"
Zdjęcie: mRGB
Mąż namówił mnie na przeprowadzkę na wieś. Wynajęliśmy nasze mieszkanie i przenieśliśmy się do dużego domu z pięknym ogrodem. Początkowo wydawało mi się, iż wiodę życie jak w bajce. Rzeczywistość jednak okazała się inna, a ja byłam zdumiona, jak wrogo traktowały się kobiety w tej małej społeczności. Sytuacja się pogorszyła, gdy zwróciły się przeciwko mojemu synowi.