Poszedł na grzyby, nie żyje! Dramatyczny finał grzybobrania

1 tydzień temu
Zdjęcie: Policja


46-letni pan Marcin, kierowca z Puław, zatrzymał się w niedzielę 12 października przy MOP Racula pod Zieloną Górą, a następnie poszedł na krótki spacer z chęcią nazbierania grzybów. Niestety grzybobranie miało katastrofalne zakończenie. Reanimacja, amputacje, walka o życie – i dramatyczny finał w szpitalu. Prokuratura mówi o dziesiątkach ran, a politycy zapowiadają interwencje.
Idź do oryginalnego materiału