Posmaruj tym framugi i parapet. Biedronki przestaną wchodzić do domu

Biedronki azjatyckie, znane również jako arlekiny (Harmonia axyridis), stały się prawdziwą zmorą wielu polskich domów. W przeciwieństwie do naszych rodzimych biedronek siedmiokropek, arlekiny potrafią gromadzić się w dużych skupiskach, szukając ciepłych miejsc do przezimowania. Ich obecność może prowadzić do reakcji alergicznych u niektórych osób, takich jak pokrzywka czy problemy z oddychaniem. Ponadto wydzielają żółtawą ciecz o nieprzyjemnym zapachu, która może plamić ściany i meble, a także są znane z tego, iż potrafią kąsać, co dodatkowo zwiększa dyskomfort domowników. Aby skutecznie zapobiec ich inwazji, nie trzeba sięgać po agresywne środki chemiczne; wystarczy prosty i naturalny środek - ocet.

Przygotowanie domowego środka na biedronki jest niezwykle proste i nie wymaga specjalistycznych składników. Wystarczy zmieszać biały ocet spirytusowy z wodą w proporcji 1:1. Dla wzmocnienia działania można dodać kilka kropel olejku eukaliptusowego, miętowego lub z drzewa herbacianego, które również są nieprzyjemne dla owadów. Tak przygotowany roztwór należy przelać do butelki z rozpylaczem, co ułatwi aplikację. Spryskujemy nim regularnie framugi okienne, parapety, szczeliny w elewacji oraz inne miejsca, przez które biedronki mogą dostawać się do wnętrza domu. Szczególnie ważne jest stosowanie tego środka w okresie jesiennym, kiedy owady aktywnie poszukują schronienia na zimę.

Przeczytaj też: Brzydko pachnie i pcha się do domu. Tak ochronisz przed nim mieszkanie

Ocet działa odstraszająco głównie ze względu na swój intensywny, kwaśny zapach, który jest nieprzyjemny dla biedronek, ale na szczęście gwałtownie się ulatnia i nie jest uciążliwy dla domowników. Tworzy on naturalną barierę, która skutecznie zniechęca owady do osiedlania się w naszym otoczeniu. Dodatkowo stosowanie octu jest bezpieczne dla środowiska, nie stwarza zagrożenia dla dzieci ani zwierząt domowych, co czyni go idealnym rozwiązaniem dla osób poszukujących ekologicznych metod walki z insektami.

Biedronki azjatyckie są wrażliwe na wiele intensywnych zapachów, co możemy wykorzystać, by skutecznie je odstraszyć. Olejki eteryczne, takie jak lawendowy, miętowy, eukaliptusowy czy z drzewa herbacianego, zawierają naturalne substancje działające drażniąco na owady. Aby przygotować własny repelent, wystarczy dodać kilkanaście kropel wybranego olejku do szklanki wody i przelać miksturę do butelki z rozpylaczem. Spryskujemy nią okolice okien, drzwi, wentylacji oraz miejsca, gdzie zauważyliśmy aktywność biedronek. Oprócz odstraszania owadów olejki te wprowadzają do domu przyjemny aromat.

Przeczytaj też: W łazience zalęgły się rybiki? Umyj tym podłogę, a więcej ich nie zobaczysz

Innym skutecznym sposobem jest wykorzystanie skórek z cytrusów - cytryn, pomarańczy czy grejpfrutów. Olejki zawarte w skórkach mają silne adekwatności odstraszające. Rozkładamy świeże skórki na parapetach, framugach okien i innych miejscach narażonych na obecność biedronek. Możemy również przygotować roztwór z kwasku cytrynowego i wody, którym spryskujemy newralgiczne obszary. Dodatkowo warto posadzić w rejonie okien rośliny, których zapach odstrasza owady, takie jak chryzantemy czy szałwia. Chryzantemy zawierają naturalne pyretryny, które są składnikiem wielu komercyjnych środków owadobójczych.

jeżeli domowe metody nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, warto rozważyć zastosowanie środków odstraszających dostępnych w sklepach, pamiętając jednak o wyborze produktów ekologicznych i bezpiecznych dla zdrowia. Na rynku dostępne są preparaty oparte na naturalnych składnikach, które skutecznie odstraszają owady, nie szkodząc przy tym środowisku. Regularne stosowanie wybranego środka, w połączeniu z metodami domowymi, zapewni długotrwałą ochronę przed niechcianymi gośćmi. Ponadto warto uszczelnić wszelkie szczeliny w elewacji, podbitce dachowej oraz zamontować moskitiery, aby fizycznie uniemożliwić owadom przedostanie się do wnętrza domu.