To jedna z tych historii, które łamią serce. Siedmioletnia kotka dwukrotnie straciła dom, choć za każdym razem niczym nie zawiniła. Pierwszy dom opuściła, gdy właściciele spodziewali się narodzin dziecka i postanowili, iż nie mają już dla niej miejsca. Drugi dom utraciła w dramatycznych okolicznościach – niezabezpieczone okno stało się pułapką, przez którą kotka wypadła i uciekła. Od tamtej chwili przez rok błąkała się po warszawskim osiedlu, samotnie walcząc o przetrwanie. Jej życie zmieniło się na lepsze dzięki mieszkańcowi, który dokarmiał ją, a następnie poprosił o pomoc w jej złapaniu. Dziś kotka przebywa w domu tymczasowym na Bielanach i pilnie szuka nowego, stałego domu. Jest w pełni zdrowa – została przebadana przez weterynarza, a wyniki testów FIV/FELV są ujemne. Została także odrobaczona, zaszczepiona i wysterylizowana. Posiada nową książeczkę zdrowia, a jej opiekunowie zapewniają, iż jest całkowicie gotowa na adopcję.
Wyjątkowa osobowość – kotka idealna do adopcji
To, co wyróżnia tę kotkę, to jej łagodność i ogromne przywiązanie do ludzi. Uwielbia głaskanie, przytulanie i kontakt z człowiekiem. Doskonale załatwia się do kuwety i nie sprawia żadnych problemów w codziennej opiece. Jest spokojna, ciepła i pełna wdzięczności – szuka domu, w którym znajdzie miłość i poczucie bezpieczeństwa, którego tak bardzo jej brakowało.
Dlaczego warto ją adoptować?
Każde zwierzę zasługuje na drugą szansę, a ta kotka szczególnie. Przeszła przez wiele trudnych chwil, ale wciąż ma w sobie og
7 godzin temu
