Polacy nie będą zadowoleni. Symbol Wszystkich Świętych drastycznie podrożeje

Zbliża się jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu katolickim - Wszystkich Świętych. 1 listopada, który w tym roku przypada w piątek, to dzień wolny od pracy, poświęcony pamięci zmarłych. Polacy, przygotowują się do niego, już od połowy października, zaopatrując się w znicze, wkłady i dekoracyjne wieńce. Chryzantemy, które są tradycyjnym elementem dekoracji grobów, również cieszą się dużym zainteresowaniem. Niestety, w tym roku zakup tych kwiatów może być bardziej kosztowny.

Rok 2024 przyniósł rosnące koszty produkcji wielu towarów, a kwiaty, w tym chryzantemy, nie są wyjątkiem. Największy wpływ na cenę końcową mają trzy główne czynniki: podwyżki cen energii, wzrost kosztów transportu oraz droższe środki ochrony roślin i nawozy. Należy również zwrócić uwagę na fakt, iż pielęgnacja tych roślin nie podlega automatyzacji, dlatego wielu ogrodników musi wykonywać wszelkie zabiegi manualnie, a to wiąże się z dodatkowym nakładem czasu.

Chryzantemy, szczególnie te uprawiane pod osłonami, wymagają specjalistycznych warunków - odpowiedniego oświetlenia i temperatury. Ogrzewanie szklarni, mające na celu ochronę roślin przed przymrozkami oraz zapewnienie im sztucznego światła to niestety znaczące wydatki. W 2024 roku ceny energii w Polsce wzrosły średnio o 30 proc. z powodu globalnych zmian na rynku surowców energetycznych.

Import chryzantem z zagranicy, a także transport kwiatów z gospodarstw do punktów sprzedaży, stał się droższy także z powodu podwyżek cen paliw. Wzrost cen ropy naftowej, mający wpływ na koszty logistyki, odbija się bezpośrednio na cenach detalicznych. Warto również zauważyć, iż z tego powodu wzrosły także ceny zniczy i stroików, a to dodatkowo obciąży budżety rodzin przygotowujących się do obchodów Wszystkich Świętych.

Chryzantemy, w zależności od rodzaju, wielkości oraz formy (cięte, doniczkowe), mogą kosztować choćby o 10-15 proc. więcej niż w roku poprzednim. W Warszawie, ceny chryzantem wahają się od 30 do 60 złotych za sztukę. W mniejszych miejscowościach ceny mogą być niższe i prawdopodobnie będą wahać się od 15 do 35 zł.

Z kolei chryzantemy cięte, wykorzystywane do tworzenia stroików i wiązanek, również podrożały. Cena pojedynczego kwiatostanu może wynieść od 7 do 12 zł, w zależności od odmiany i miejsca zakupu. W efekcie całkowity koszt kompozycji może sięgnąć choćby 150-200 zł, co będzie szczególnie odczuwalne przy masowych zamówieniach.

Wzrost cen może skłonić część osób do zastanowienia się nad alternatywami. Sztuczne chryzantemy, choć tańsze na dłuższą metę, nie dają takiego samego efektu, jak żywe kwiaty. Żywe chryzantemy charakteryzują się intensywnym kolorem i delikatnym zapachem, które tworzą niepowtarzalny klimat na cmentarzach. Niestety, ich trwałość zależy od warunków atmosferycznych, a chłodny lub wilgotny listopad może skrócić ich żywotność.

Zobacz również: Gdzie najtaniej kupić znicze i wkłady przed Wszystkimi Świętymi. Zestawienie

Sztuczne kompozycje są z kolei bardziej odporne na zmienne warunki pogodowe i mogą przetrwać wiele tygodni. Jednak coraz częściej mówi się o ich negatywnym wpływie na środowisko, gdyż są najczęściej wykonane z plastiku, co utrudnia ich utylizację. Ponadto, wiele osób uważa, iż sztuczne kwiaty tracą na autentyczności i nie oddają w pełni atmosfery święta Wszystkich Świętych.

Choć chryzantemy królują na grobach w Polsce, nie są jedyną opcją. Coraz większą popularnością cieszą się inne gatunki kwiatów, takie jak wrzosy, astry czy hortensje, które również świetnie sprawdzają się w kompozycjach na Wszystkich Świętych. Wrzosy, dostępne w wielu odcieniach fioletu i różu, wyróżniają się niższą ceną - od 10 do 20 zł za sztukę - i są bardziej odporne na trudne warunki pogodowe. Natomiast ceny astrów wahają się od 5 do 15 zł za sztukę.

Hortensje, choć droższe (od 35 do 80 zł za sztukę), tworzą wyjątkowo eleganckie kompozycje, a astry - często nazywane "gwiazdami jesieni" - dodają uroku każdemu stroikowi. Warto również rozważyć tworzenie bardziej ekologicznych kompozycji, wykorzystując naturalne materiały, takie jak gałązki sosny, szyszki, czy mech. Takie stroiki nie tylko są bardziej przyjazne środowisku, ale też mogą stanowić wyjątkową i oryginalną alternatywę dla tradycyjnych kompozycji z chryzantem.