Na początku tego roku w mediach nagłośniono sprawę informatyka, który uważał, iż wydatki na psa są związane z jego działalnością. Jak uzasadniał, dokumenty oraz służbowy sprzęt muszą być dobrze zabezpieczone, dlatego też zdecydował się na zakup zwierzęcia, które cechują wysokie zdolności obronne oraz inteligencja.
REKLAMA
Zobacz wideo "Były motyle i szaleństwo, ale też wstyd i poczucie winy". Katarzyna Nosowska w "Z bliska"
Pies pełni funkcję stróża. Zawnioskował o ulgę podatkową
Takie argumenty pojawiły się we wniosku o interpretację w sprawie rozliczenia wydatków na czworonoga w kosztach firmy. Wówczas skarbówka nie miała nic przeciwko. Decyzja była dla wielu osób zaskakująca, gdyż urzędnicy z reguły odrzucają tego typu prośby. Tak było na przykład w przypadku mężczyzny prowadzącego sklep internetowy z artykułami dla dorosłych. Jak przekonywał, jego pies pilnuje magazynu z towarem.
Temat wrócił niedawno za sprawą innego przedsiębiorcy. Jak poinformował serwis Infor.pl, mężczyzna zajmuje się cyberbezpieczeństwem, a siedziba firmy, którą prowadzi, znajduje się w jego domu. W budynku przechowuje między innymi różne ważne dokumenty oraz specjalistyczny sprzęt. Poza tym jego praca związana jest z częstymi wyjazdami do klientów. Wówczas jego dom pozostaje bez opieki.
W związku z tym zamontował system alarmowy i monitoring. Posiada także ubezpieczenie domu od kradzieży i włamań. Jednak aby dodatkowo zwiększyć swoje bezpieczeństwo, zdecydował się na zakup psa rasy american staffordshire, który pełni funkcję stróża. Zwierzę mieszka w domu razem z właścicielem. Na wydatki związane z jego utrzymaniem składają się między innymi: wyżywienie, akcesoria, leczenie weterynaryjne. Jak argumentował w swoim wniosku przedsiębiorca:
Wydatki mają również utrzymać psa we adekwatnej kondycji psychofizycznej, co bezpośrednio przekłada się na jakość pełnienia przez psa funkcji obronnej.
Szef KAS: Pozostają w ścisłej korelacji z działalnością
Decyzja w tej sprawie zapadła 14 listopada. Zgodnie z najnowszym postanowieniem, wydatki związane z utrzymaniem psa, który pełni funkcję stróża, można zaliczyć do KUP (kosztów uzyskania przychodu) działalności gospodarczej. Jak wyjaśnił szef Krajowej Administracji Skarbowej, Marcin Łoboda:
Poniesione przez Wnioskodawcę wydatki na utrzymanie psa pełniącego funkcję obronną, zabezpieczającą Wnioskodawcę przed utratą elementów infrastruktury informatycznej i danych klientów służących bezpośredniemu osiągnięciu przychodów, pozostają w ścisłej korelacji z działalnością Wnioskodawcy, służą celom gospodarczym i wpływają na poziom zabezpieczeń posiadanych przez Wnioskodawcę
W dalszej części uzasadnienia wspomniał, z czym w takich przypadkach może wiązać się brak odpowiednich zabezpieczeń.
Mógłby spowodować kradzież i utratę przez Wnioskodawcę sprzętu przekazanego przez klientów, co w konsekwencji spowodowałoby rozwiązanie przez klientów zawartych z Wnioskodawcą umów
- napisał szef KAS.
Z postanowienia wynika więc, iż od należnego podatku może zostać odliczony VAT naliczony w związku z wydatkami ponoszonymi na utrzymanie zwierzęcia, które pełni funkcję obrońcy biura. Jednak co istotne, muszą mieć one związek (choćby pośredni) z prowadzoną działalnością, a nie z celami prywatnymi podatnika.
Co sądzisz o decyzji KAS? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.

2 tygodni temu





