Papuga, pijawki i krokodyl. Co próbowano przemycić przez granicę?

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. KAS


Lubelska Służba Celno-Skarbowa nieustannie czuwa nad przestrzeganiem przepisów Konwencji Waszyngtońskiej CITES, która chroni zagrożone wyginięciem gatunki zwierząt i roślin. W ostatnim kwartale ubiegłego roku funkcjonariusze udaremnili kilkadziesiąt prób przemytu chronionych okazów. Jak wyglądała ta spektakularna walka z przemytnikami?

Egzotyczne zwierzęta w bagażu podróżnych

Podczas rutynowych kontroli na przejściach granicznych funkcjonariusze wielokrotnie natrafiali na próby przemytu żywych zwierząt oraz spreparowanych okazów objętych ochroną.

  • W Hrebennem, w bagażu obywatelki Ukrainy, znaleziono 400 pijawek lekarskich (gatunek azjatycko-południowoeuropejski), które próbowała przewieźć przez granicę.
  • 41-letni podróżny, przemieszczający się osobowym mitsubishi, przewoził żywą papugę – amazonkę niebieskoczelna, zamkniętą w małym transporterze.
  • W pojeździe innej podróżnej z Ukrainy odkryto nietypową kolekcję – w ramkach znajdowały się spreparowane okazy homara, motyli, skorpiona, a także szkieletów ptaków i żab. Wśród tych eksponatów znajdowały się gatunki objęte ochroną, takie jak skorpion, koralowce i skrzydelnik olbrzymi.
Fot. KAS

Spreparowane krokodyle i galanteria z zagrożonych gatunków

Nie tylko żywe zwierzęta były przedmiotem prób przemytu. Funkcjonariusze z Dołhobyczowa zatrzymali podróżnego, który przewoził:

  • spreparowanego krokodyla,
  • spreparowaną głowę krokodyla,
  • dwa krokodyle zęby.

Nietypowy bagaż zauważyli funkcjonariusze Straży Granicznej, a dalsza kontrola potwierdziła naruszenie przepisów CITES.

Z kolei w Hrebennem i Dołhobyczowie odkryto liczne wyroby z zagrożonych gatunków zwierząt:

  • kurtkę ze skóry pytona,
  • paski wykonane ze skóry pytona,
  • buty ze skóry bydlęcej ze wstawkami ze skóry pytona i rekina.
Fot. KAS

CITES – dlaczego jest tak ważne?

Konwencja Waszyngtońska CITES reguluje międzynarodowy handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem. Jej celem jest ochrona dzikiej fauny i flory poprzez kontrolowanie przemytu oraz ograniczenie nielegalnego handlu.

Przewóz okazów CITES przez granicę Unii Europejskiej wymaga odpowiednich zezwoleń i świadectw. Ich brak skutkuje:

  • obligatoryjną konfiskatą okazów,
  • karą grzywny,
  • możliwą karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Rekordowe ujawnienia w 2024 roku

W ubiegłym roku lubelska Służba Celno-Skarbowa udaremniła aż 69 prób przemytu okazów CITES, zabezpieczając blisko 10 tysięcy okazów. Wśród nich dominowały:

  • kosmetyki zawierające ekstrakty z gatunków chronionych,
  • odzież i obuwie ze skór zagrożonych zwierząt,
  • żywe zwierzęta, w tym papugi, pijawki i żółw.

Czy warto ryzykować?

Próby przemytu zwierząt i wyrobów z zagrożonych gatunków nie tylko narażają podróżnych na surowe konsekwencje prawne, ale przede wszystkim przyczyniają się do degradacji światowej bioróżnorodności. Czy świadomość ekologiczna jest dziś wystarczająca? Co sądzicie o walce z nielegalnym handlem gatunkami chronionymi? Podzielcie się opiniami w komentarzach!

Idź do oryginalnego materiału