
W Saint George w stanie Utah doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem ośmioletniego chłopca, który podczas zabawy na trampolinie został porwany przez silny podmuch wiatru. Dziecko przeleciało ponad ogrodzeniem i spadło na ulicę, doznając wstrząśnienia mózgu.
Silny podmuch wiatru
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, kiedy ośmiolatek odwiedzający krewnych wraz z rodziną, bawił się na trampolinie z innym dzieckiem. Nagle silny wiatr uniósł trampolinę wraz z chłopcem na odległość około sześciu metrów.
Chłopiec miał przelecieć przez ogrodzenie i upaść na ulicę.
Ośmiolatek trafił do szpitala z zadrapaniami i lekkim wstrząśnieniem mózgu, ale już niedługo wrócił do domu.
Drugi chłopiec, który bawił się razem z nim, spadł z trampoliny jeszcze przed jej uniesieniem i również odniósł tylko niegroźne obrażenia.