Znamy już w Inowrocławiu znakomitego ormiańskiego malarza Gagika Parsamiana, byliśmy swego czasu w jego pięknej wystawie malarstwa w galerii miejskiej.
Czytelnicy Kronik Inowrocławskich mieli okazję poznać go jeszcze bliżej, a autor kronik miał przyjemność pobyć nieco z artystą, zjeść kolację osobiście przez niego przygotowaną, porozmawiać o historii, kulturze, kulinariach, sławnych Ormianach, o przyrodzie, kwiatach, ogrodach.....
Dzisiaj niejako dalszy ciąg spotkania z tym nietuzinkowym człowiekiem....



Teraz, jeżeli pozwolicie, zabiorę was do raju....raju wymyślonego, przywołanego ze wspomnień, do niebiańskiego, ormiańskiego raju Gagika Parsamiana, do którego raczył nas zaprosić i zabrać na wspólny przecudny spacer.....
Wyrastałem pośród kwiatów
w ogrodzie, parku
wśród lasów i pól
nieobce mi wszelkie kolory, zapachy
delikatność płatków
barwne skrzydła motyli
brzęczenie owadów
uroda i śpiew ptaków
przypuszczałem, iż dobrze będę czuć się w raju
odpowiedziałem więc na zaproszenie
i poszedłem z Gagikiem
do jego ogrodu rozkoszy
by zaznać harmonii i szczęśliwości.

















