Olbrzyma wiśnia obsypała się setkami kwiatów. Ma ponad 1000 lat. Co roku odwiedzają ją tłumy

Wiosna w Japonii ma wiele obliczy, a jedno z nich od wieków zachwyca nie tylko mieszkańców, ale i gości z całego świata. W malowniczym miasteczku Miharu położonym w prefekturze Fukushima rozkwitło właśnie najbardziej niezwykłe drzewo w tym kraju. Takizakurą to ponadtysiącletnia wiśnia płacząca, która wygląda niczym różowa kaskada wody spływająca po zboczu wzgórza. Spektakl trwa zaledwie kilka dni, a właśnie teraz jest najlepszy moment, by zobaczyć to naturalne arcydzieło w pełnym rozkwicie.
Oczy całej Japonii znów zwracają się ku Miharu, która każdej wiosny staje się celem pielgrzymek miłośników hanami, czyli tradycyjnego podziwiania kwitnących wiśni. To właśnie tutaj znajduje się Takizakura - drzewo jedyne w swoim rodzaju, zachwycające niezależnie od pogody. Choć w okolicy rosną dziesiątki tysięcy innych wiśni, to właśnie ono przyciąga największe tłumy. To nie tylko spektakularny widok, ale też tysiącletnia historia, która co roku przypomina mieszkańcom o nadejściu wiosny.


REKLAMA


Zobacz wideo Urbańska takiej Wielkanocy jeszcze nie miała. "Dwa lata się zbieraliśmy"


Ile lat ma Miharu Takizakura? Żywa legenda - ponad tysiąc wiosen jednej wiśni
Każdej wiosny miasteczko Miharu w prefekturze Fukushima staje się celem pielgrzymek tysięcy turystów. Wszystko za sprawą jednego drzewa - Takizakury - uznawanej za skarb japońskiej przyrody. To majestatyczna, ponadtysiącletnia wiśnia płacząca, której rozłożyste konary tworzą iluzję wodospadu z kwiatów. Drzewo osiąga 13,5 metra wysokości, pień mierzy ponad 11 metrów obwodu, a gałęzie tworzą koronę o szerokości 25 metrów. Pokrywające je bladoróżowe kwiaty tworzą widok dosłownie zapierający dech w piersiach.


Takizakura została uznana za japoński pomnik przyrody i należy do trzech najsłynniejszych drzew wiśniowych w całym kraju. Jest symbolem miasta Miharu i zwiastunem nadejścia wiosny - jej zakwitnięcie to coroczne święto dla mieszkańców i turystów. Co ciekawe, nazwa "Miharu" oznacza "trzy wiosny". Jest to związane z tym, iż kwitną tu jednocześnie śliwy, brzoskwinie i wiśnie, co stanowi ewenement choćby w Japonii.


Takizakura: Niepowtarzalny spektakl natury. Niestety, trwa tylko chwilę
Choć wiele japońskich miejscowości słynie z całych alei kwitnących wiśni, to w Miharu wszystko kręci się wokół jednej - ale za to wyjątkowej - Takizakury. Jej urok działa zarówno w dzień, gdy gałęzie chłoną promienie słońca, jak i wieczorem, kiedy drzewo zostaje subtelnie podświetlone i wygląda jak unosząca się w powietrzu zjawa. To właśnie ten kontrast – monumentalność i delikatność zarazem – przyciąga co roku dziesiątki tysięcy odwiedzających.
Zobacz też: 5 hektarów parku na środku ronda. To największa taka konstrukcja w PolsceNieopodal Takizakury można znaleźć inne wiekowe wiśnie - 400-letnią Jizozakurę i 350-letnią Fudozakurę, które mieszkańcy nazywają "potomkami" słynnego drzewa. Wystarczy wsiąść w samochód, by w jeden dzień odwiedzić wszystkie. Jednak trzeba się spieszyć - kwiaty pojawiają się nagle i równie gwałtownie opadają.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.