Latem ogrody potrafią zachwycać kolorami, ale równie często stają się arenami walk ze szkodnikami. Kiedy mszyce atakują róże, a liście ogórków podgryzają przędziorki, warto sięgnąć po coś sprawdzonego i w pełni naturalnego - gnojówkę z krwawnika. To prosty sposób, by pomóc roślinom i to bez użycia chemii.
REKLAMA
Zobacz wideo Miniszklarnia z plastikowej butelki. Dowiedz się, jak stworzyć domową rozsadę ziół
Na co pomaga gnojówka z krwawnika? Skuteczny sposób na ochronę roślin przed szkodnikami
Krwawnik pospolity (Achillea millefolium) to bylina, którą łatwo rozpoznać po pierzastych liściach i drobnych, białych lub różowych kwiatach zebranych w baldachogrona. Rośnie dziko na łąkach, przy drogach i na skrajach pól. Mało kto jednak wie, iż ta niepozorna roślina to prawdziwy skarb dla ogrodników. Zawiera olejki eteryczne, garbniki, azuleny oraz mikroelementy działające antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo i odstraszająco. Sprawia to, iż jest świetnym surowcem do sporządzania gnojówki, która wzmacnia krzewy, kwiaty, a także warzywa oraz chroni je przed szkodnikami. W przeciwieństwie do chemicznych środków ochrony roślin nie szkodzi pszczołom ani innym pożytecznym owadom. Skutecznie za to wspiera walkę z mszycami, przędziorkami, a także ogranicza ryzyko chorób grzybowych, jak mączniak prawdziwy czy szara pleśń.
Oprysk z krwawnika zrobisz w kilka chwil. Tak należy go stosować
Przygotowanie gnojówki z krwawnika pospolitego jest proste i tanie. Potrzebujesz 1 kilograma świeżego ziela oraz 10 litrów wody (najlepiej deszczówki lub odstanej kranówki). Rozdrobnioną roślinę umieszczasz w plastikowym lub drewnianym pojemniku i zalewasz wodą. Całość odstawiasz w zacienione miejsce na 7-10 dni i codziennie mieszasz. Gdy fermentacja dobiegnie końca, zapach zelżeje, piana zniknie, a ciecz stanie się ciemna to znak, iż preparat jest gotowy do użycia.
Zobacz też: Nie wylewaj do zlewu. To bomba witaminowa dla twojego zamiokulkasa
Tak przygotowaną gnojówkę rozcieńczasz wodą w proporcji 1:10 i używasz jako oprysku. Najlepiej rano lub wieczorem, co 7-10 dni. Roztworem można też podlewać rośliny, wzmacniając je od korzeni. Sierpień to idealny moment, by sięgnąć po tę metodę - właśnie teraz szkodniki i choroby atakują najmocniej. Regularne stosowanie gnojówki z krwawnika poprawia kondycję kwiatów, krzewów i warzyw. To prosty sposób na zdrowszy i bardziej odporny ogród bez chemii.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.