Odyn

Imię Odyn brzmi dumnie – przywodzi na myśl siłę i odwagę. I właśnie taki jest nasz podopieczny – dzielny, wytrwały, ale też doświadczony przez życie. Choć dziś coraz częściej mruczy z zadowolenia, nie zawsze tak było.

Pobyt w schronisku był dla Odyna wyjątkowo trudnym czasem. Zamknięta przestrzeń, hałas, obce zapachy i ciągły stres sprawiły, iż kocurek bardzo się wycofał. Bał się kontaktu z człowiekiem, próbował się bronić, a dodatkowo dopadł go koci katar. Strach, ból i złe samopoczucie sprawiły, iż całkowicie przestał jeść. Wtedy rozpoczęła się jego prawdziwa walka – o zaufanie, o zdrowie i o życie.

Na szczęście Odyn trafił do domu tymczasowego, gdzie krok po kroku odzyskuje siły i wiarę w ludzi. Choć wciąż jest w trakcie „stawania na łapki”, z każdym dniem czuje się coraz lepiej. Badania wykazały u niego poważne problemy z zębami oraz uporczywy świąd skóry na grzbiecie. niedługo czeka go zabieg, po którym – mamy nadzieję – zyska nie tylko zdrowy uśmiech, ale i pełnię komfortu.

Już teraz zaczynamy rozglądać się dla niego za domem stałym – spokojnym i ciepłym miejscem, w którym wreszcie poczuje się kochany. Odyn marzy o własnym kocyku, miseczce i kimś, kto okaże mu troskę oraz cierpliwość. Choć potrafi wyznaczyć granice pieszczot, coraz częściej sam domaga się głasków i czułości. Widać, iż ogromnie tęsknił za ludzką bliskością.

Odyn ma dodatni wynik testu FIV, dlatego najlepiej, by zamieszkał z innym kotem o takim samym wyniku, z psem lub jako jedynak.

Szukamy dla niego człowieka o dobrym sercu, który doceni w nim nie tylko pięknego buraska, ale przede wszystkim niezwykłego wojownika – kocurka, który mimo przeciwności wciąż wierzy, iż życie może być dobre. Odyn ma 8 lat.

Więcej informacji: Monika 727 672 852