Wielkanoc była wczoraj, ale miałam tak intensywny dzień, iż padłam, słowa nie napisawszy.
oj, śmy świętowali.
Był spacer z dzięciołem
i z robalem, który okazał się być prawdziwym twardzielem. Zgrzypikiem twardzielem.
Z pisankami
malowanymi przez Malątka
i z kolekcją jajek w liczbie dwu w gnieździe sąsiada-grzywacza.
Co do pytań, za co nie lubię nowego lekcjonarza, polecam dzisiejszą ewangelię choćby:
stary lekcjonarz:
Gdy anioł przemówił do niewiast, one pospiesznie oddaliły się od grobu z bojaźnią i wielką euforią i biegły oznajmić to Jego uczniom.
A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie». One zbliżyły się do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą».
Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu».
Oni zaś wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego.
nowy lekcjonarz:
Gdy anioł przemówił do niewiast, one pośpiesznie oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i pobiegły oznajmić to Jego uczniom.
A oto Jezus stanął przed nimi, mówiąc: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą».
Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdy spaliśmy. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu».
Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami, i trwa aż do dnia dzisiejszego.Szczerze? Nie mam pojęcia, po co komu te zmiany, ok, pomijając korektę interpunkcji, której słuchacz i tak nie zauważa. Tym bardziej, iż "ci więc" jest dużo mniej zrozumiałe niż "oni zaś". Obawiam się, iż stary lekcjonarz po prostu umiem na pamięć, a zmiany zwyczajnie mi przeszkadzają. Prawdopodobnie trzeba je było zrobić, żeby wszystkie polskie parafie nabyły nowe lekcjonarze, wspomagając tym samym budżet pewnego katolickiego wydawnictwa. Nadwyrężony, bo nowy mszał sprzedaje się kiepsko. OK, zdaję sobie sprawę, iż upieranie się przy starych wersjach jest trochę jak domaganie się używania Biblii Wujka, btw dzisiejsza ewangelia brzmiała w niej jakoś tak:A wyszły prędko z grobu, z bojaźnią i z euforią wielką bieżąc, aby
opowiedziały uczniom jego. A oto Jezus potkał się z nimi, mówiąc: Bądźcie
pozdrowione. A one przystąpiły i ujęły nogi jego, i ukłon mu uczyniły. Tedy im
rzekł Jezus: Nie bójcie się. Idźcie, oznajmicie braciej mojej, aby poszli do
Galilejej: tam mię ujźrzą. Które gdy odeszły, oto niektórzy z stróżów przyszli
do miasta i oznajmili przedniejszym kapłanom wszytko, co się zstało. A
zebrawszy się z starszymi, naradziwszy się, wiele pieniędzy dali żołnierzom, mówiąc:
Powiadajcie: Iż uczniowie jego w nocy przyszli i ukradli go, gdyśmy my spali. A
jeśli się to starosty doniesie, my go namówiemy, a bezpiecznymi was uczynimi. A
oni wziąwszy pieniądze, uczynili, jako je nauczono. I rozniosło się to słowo u
Żydów aż do dnia dzisiejszego.
To dopiero był fajny język, nie? :))))A poza tym - dziś rano zmarło się papieżowi Franciszkowi. No i teraz nastaną ciekaaawe czasy doprawdy. A ktokolwiek papieżem zostanie, ja mu nie zazdroszczę.1180.