Rajcy mają możliwość kierowania pisemnych pytań do organu wykonawczego, a powinny one dotyczyć ważnych dla mieszkańców spraw. Do tego właśnie służą interpelacje, które podawane są do publicznej wiadomości. W jednym z pism radna Małgorzata Pingot zaproponowała, by w mieście powstał Park Pamięci Piotrkowian. Czy pomysł ma szansę na realizację?
Park pamięci w Piotrkowie
W Piotrkowie miałby powstać nowy park. Z takim pomysłem zwróciła się do władz Piotrkowa radna Małgorzata Pingot na drodze interpelacji.
– Proponuję, aby Park ten był tworzony w formie zielonej przestrzeni złożonej z drzew, które mogliby fundować sami mieszkańcy miasta, dedykując je swoim bliskim, zasłużonym piotrkowianom lub osobom, które chcą w ten sposób upamiętnić – czytamy w piśmie.
Każde posadzone drzewo miałoby być oznaczone tabliczką z imieniem i nazwiskiem osoby, której zostało poświęcone. Według radnej byłaby to „szczególna przestrzeń, w której pamięć o mieszkańcach Piotrkowa Trybunalskiego byłaby pielęgnowana w sposób trwały i żywy”. Małgorzata Pingot poprosiła o rozważenie inicjatywy i wskazanie możliwej lokalizacji oraz przygotowanie zasad fundowania drzew przez mieszkańców.
Odpowiedzi na interpelację radnej udzielił wiceprezydent Piotr Kulbat. Jak się okazuje, takie przedsięwzięcie to złożony temat, a zastępca prezydenta wyszczególnił takie aspekty, jak: koszty związane z realizacją, wybór odpowiedniej lokalizacji czy też opracowanie zasad kwalifikacji osób, które miałyby zostać upamiętnione.
– Realizacja takiego przedsięwzięcia wymaga również zapewnienia odpowiedniego utrzymania porządku, pielęgnacji drzew oraz dbałości o estetykę i bezpieczeństwo całego obszaru – zwraca uwagę Piotr Kulbat.
Jakie rozwiązanie zatem dla tego pomysłu ma urząd? Jak czytamy w odpowiedzi, Park Pamięci Piotrkowian będzie zaproponowany do Budżetu Obywatelskiego na rok 2026. Tymczasem my zapraszamy do udziału w poniższej sondzie.
