1 rok temu
Najnowszy mural w Poznaniu obdarza mieszkańców niezwykłą sztuką. Ta żyje i zmienia się z upływem czasu oraz wraz z porami roku. Dzieło o nazwie „Mural sezonów” znajduje się w parku Fryderyka Chopina, gdzie wszechobecna przyroda staje się integralną częścią niezwykłej ekspozycji artystycznej.
Dzieło autorstwa ilustratorki Doroty Piechocińskiej nosi nazwę „Mural sezonów” i jest dziełem wchodzącym w interakcje z naturą. Mural został umieszczony w wiekowych kasztanowcach i klonach, które dorastają do imponujących 25 metrów wysokości. W okresie wegetacyjnym, kiedy drzewa bujają w liściach, mural jest skryty w koronach drzew, stanowiąc harmonijne połączenie z naturą. Jednak właśnie zbliżająca się jesień wydobywa z tego dzieła jego pełny potencjał.
Magia jesiennej odsłony
Jesień to czas, kiedy spadające liście stopniowo odsłaniają cały mural. Figury ptaków, które znajdują się na dziele, wyłaniają się spomiędzy gałęzi prawdziwych drzew i jakby „siadają” na ich konarach. To moment, kiedy mural staje się żywą kompozycją artystyczną, współgrającą z naturą. Jest to również doskonała okazja, aby zobaczyć, jak jedna forma sztuki, w tym przypadku malarska, przenika się z inną. Tą, którą oferuje sama przyroda.
Sztuka, którą odkrywasz na nowo
Chociaż wydawać się może, iż ogromne drzewa całkowicie przysłonią widok malunku, to nie jest to prawdą. Aktualnie mural można podziwiać w całej swojej okazałości, stojąc bezpośrednio pod ścianą. Szczególnie warto odwiedzić to miejsce w południowe dni, kiedy słońce delikatnie przenika przez korony drzew, tworząc malarskie cienie na dziele. Efekt jest niemal impresjonistyczny – dynamiczny, zmieniający się z każdym podmuchem wiatru i ruchem słońca po niebie.
Symbioza przyrody i sztuki
„Mural Sezonów” to połączenie natury i sztuki, które przyciąga zarówno miłośników plenerowej ekspozycji artystycznej, jak i tych, którzy pragną oderwać się od miejskiego zgiełku i zanurzyć w spokojnym, artystycznym świecie.
fot. Łukasz Gdak
