534 tysiące Polaków podpisało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Zmiany wprowadzą zakaz łańcuchów, obowiązkowe chipowanie i sterylizację oraz surowsze kary za znęcanie. Sprawdź, co jeszcze zmieni nowa ustawa!

onad pół miliona podpisów złożonych pod projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt – walka o lepsze życie dla zwierząt trwa!

Ponad pół miliona Polaków wspiera projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt

Ponad 534 tysiące obywateli podpisało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który został już złożony w Sejmie. Inicjatywa, realizowana przez organizacje prozwierzęce takie jak OTOZ Animals, Fundacja Viva!, Mondo Cane oraz Akcja Demokracja, ma na celu wprowadzenie istotnych zmian w prawie, które lepiej ochronią zwierzęta towarzyszące w Polsce.

Co zmienia projekt?

Główne założenia ustawy obejmują kilka kluczowych zmian, które mają zrewolucjonizować ochronę zwierząt w Polsce:

1. Zakaz trzymania psów na łańcuchach – ten problem został szczególnie nagłośniony po ostatnich powodziach, które obnażyły tragiczne warunki, w jakich żyje wiele psów uwiązanych na łańcuchach.
2. Zaostrzenie kar za znęcanie się nad zwierzętami – projekt przewiduje wyższe kary dla osób dopuszczających się okrucieństwa wobec zwierząt, zwiększając maksymalną karę choćby do 8 lat pozbawienia wolności.
3. Obowiązek chipowania i sterylizacji zwierząt – nowe przepisy mają pomóc w walce z bezdomnością zwierząt. Obowiązkowa sterylizacja i chipowanie mają na celu kontrolę populacji zwierząt, a także łatwiejszą identyfikację ich właścicieli.
4. Likwidacja pseudohodowli – projekt zakłada ograniczenie nielegalnych hodowli zwierząt, które często powodują ich cierpienie. Stworzenie specjalnego rejestru hodowli pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej pomoże w ich monitorowaniu i wyeliminowaniu nieprawidłowości.

Co dalej z projektem?

Złożenie projektu to dopiero pierwszy krok. Marszałek Sejmu ma 14 dni na weryfikację projektu od momentu jego zgłoszenia, a Sejm ma 3 miesiące na rozpoczęcie procedowania. jeżeli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, projekt trafi pod głosowanie w parlamencie, a następnie do Prezydenta. Jego los zależy teraz od dalszych prac legislacyjnych, które mogą znacząco wpłynąć na przyszłość ochrony zwierząt w Polsce.