Nigdy nie wyrzucaj hiacyntów, gdy przekwitną. Możesz dać im drugie życie

Zdjęcie: unsplash.com


Choć hiacynt potrafi zachwycić, to niestety kwitnie krócej niż miesiąc. Z tego powodu bardzo często się zdarza, iż przekwitnięte okazy zostają wyrzucane do śmietnika. Wcale nie musimy tak robić. Kwiaty wciąż mogą otrzymać drugie życie. Ważne jednak, by wiedzieć, jak to zrobić.
Hiacynty to rodzaj roślin z rodziny szparagowatych, które zostały szeroko rozpowszechnione jako kwiaty ogrodowe, a choćby ozdobne. Wszystko ze względu na efektowne kwiatostany w różnych kolorach, które rozwijają się głównie od marca do maja. Nie bez powodu są bowiem nazywane zwiastunem wiosny. Niestety kwitną maksymalnie przez trzy tygodnie. Ich żywotność można jednak w pewien sposób przedłużyć.


REKLAMA


Zobacz wideo Wyjątkowe rośliny, wyjątkowe potrzeby. Jak zadbać o monsterę, hiacynty, wrzosy i kaktusa?


Wiosenne kwiaty mogą mieć drugie życie. Nie wyrzucaj przekwitniętych hiacyntów
Hiacynty na początku wiosny kwitną w najlepsze, ciesząc nasze zmysły. Pięknie pachną, a do tego urzekają feerią kolorów i charakterystycznym, drobnym kwiatostanem. Doskonale ozdobią nasze wnętrza, choć niestety na maksymalnie trzy tygodnie. Kwiaty te bowiem po tym czasie najczęściej przekwitają, choćby jeżeli zapewnimy im doskonałe warunki. Nie powinniśmy jednak od razu wyrzucać cebulek do śmietnika. jeżeli odpowiednio o nie zadbamy, uda nam się doprowadzić do ponownego zakwitnięcia w przyszłym roku. Dotyczy to zarówno uprawy hiacyntów w ogrodzie, jak i w doniczce. Ważne jednak, by wszelkie zalecane czynności wykonywać krok po kroku z należytą cierpliwością. Są to delikatne rośliny, które wymagają specjalnego traktowania.


Hiacynt: Jak dbać o roślinę, gdy już przekwitnie? Wykonaj te czynności krok po kroku
Gdy hiacynt przekwitnie, nie wyrzucajmy go do śmietnika. Dajmy mu nowe życie i zapewnijmy sobie ponowne kwitnienie już przyszłej wiosny. Na początek musimy sekatorem lub nożycami ogrodowymi ostrożnie odciąć zwiędnięty kwiat od łodygi. Pozostawmy jednak wciąż jędrne liście i odczekajmy parę tygodni, aż same uschną, pielęgnując hiacynta tak samo, jak dotychczas. To ważne, by nie pozbywać ich rośliny, gdyż właśnie dzięki listkom może przez cały czas czerpać energię z promieni słonecznych i magazynować ją na przyszły sezon. Po tym czasie pozbywamy się uschniętych elementów oraz łodygi, odcinając ją tuż nad cebulką. Tę z kolei delikatnie wykopujemy z ziemi i oczyszczamy, by móc umieścić w suchym i chłodnym miejscu na przechowanie. Najlepiej sprawdzi się do tego piwnica lub garaż, gdzie będziemy trzymać cebulki hiacyntów aż do października. Na początku jesieni ponownie umieszczamy podziemną część rośliny w doniczkach lub gruncie. Pamiętajmy jednak, by cebulki sadzić na głębokość 15 centymetrów, w odległości 10 centymetrów od siebie. Teraz wystarczy już tylko poczekać do kolejnej wiosny i cieszyć się ponownym kwitnieniem bez konieczności kupna nowych kwiatów.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.