Chociaż tulipany nie należą do roślin wymagających, zaniedbanie podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych może sprawić, iż w kolejnym sezonie będą kwitły słabiej lub wcale. Marzec to najważniejszy moment, by przygotować je do intensywnego wzrostu. Uporządkowanie rabaty, pierwsze nawożenie oraz rozpoczęcie regularnego podlewania to podstawowe kroki, które pomogą cebulom zgromadzić energię na ten i przyszły sezon. Sprawdź, jak dbać o tulipany wiosną, aby cieszyć się ich pięknem przez długie lata.
REKLAMA
Zobacz wideo Proste sztuczki, dzięki którym bukiet tulipanów będzie cieszył oko jeszcze dłużej
Jak pielęgnować tulipany? Najważniejsze zabiegi, które trzeba wykonać w marcu
Już pod koniec lutego można zauważyć pierwsze liście tulipanów, zwiastujące nadchodzącą wiosnę. Marzec to najlepszy moment, by zatroszczyć się o rabatę i przygotować rośliny do kwitnienia. najważniejsze jest uporządkowanie miejsca uprawy - należy usunąć ściółkę czy gałązki, które chroniły cebule zimą. Nie można zapominać o regularnym podlewaniu. Gdy tylko pierwsze pędy wyłonią się z ziemi, trzeba rozpocząć nawadnianie i kontynuować je nie tylko przez okres kwitnienia, ale również przez kilka tygodni po jego zakończeniu. Równie ważne jest odpowiednie nawożenie. Pierwszą dawkę składników odżywczych warto dostarczyć już w pierwszych tygodniach marca, gdy tulipany zaczynają intensywny wzrost. Na tym etapie najlepiej sprawdzają się nawozy azotowe - takie jak mocznik lub siarczan amonu - wspomagające rozwój liści i łodyg. Alternatywnie można sięgnąć po naturalne rozwiązania, na przykład mączkę rogową, która dostarcza składników odżywczych w sposób stopniowy, eliminując ryzyko przenawożenia. Jesienią warto powtórzyć zasilanie, aby cebule mogły zgromadzić zapasy energii na zimowy okres spoczynku i kolejne kwitnienie.
Czy tulipany się podcina? Zwiędłe kwiaty usuwamy po przekwitnięciu
Gdy tulipany przekwitną, warto wykonać tak zwane ogłowienie, czyli usunięcie zwiędłych kwiatów. To zabieg, który pozwala roślinom skupić się na wytwarzaniu cebul przybyszowych. Ważne, by nie usuwać liści zbyt wcześnie - powinny pozostać na roślinie do momentu ich naturalnego zaschnięcia, ponieważ przedwczesne przycięcie może osłabić cebule.
Zobacz też: Rozpuść w wodzie i podlej anturium. Po tej odżywce zakwitnie jak nigdy wcześniej
Gdy łodygi i liście całkowicie wyschną, nadchodzi czas na wykopanie cebul. Po oczyszczeniu należy je przechowywać w suchym, przewiewnym miejscu do jesieni. Ogrodnicy zalecają coroczne wykopywanie cebul, ponieważ pozostawione w glebie mogą się stopniowo zagłębiać, co prowadzi do osłabienia kwitnienia, a w skrajnych przypadkach - do całkowitego zaniku roślin.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.