Nie wyrzucaj łupin czosnku do kosza. Lepiej zalej wodą i ugotuj. Ta mikstura to złoto

6 godzin temu
Zdjęcie: Czosnek, fot. Radu Bighian/ iStock


Dlaczego nie wyrzucać łupiny z czosnku? Obierki często trafiają do kosza, a to spory błąd. Choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się bezużyteczne, warto zachować je zarówno do użytku domowego, jak i ogrodowego. Łupiny mają duży potencjał, który warto wykorzystać podczas pielęgnacji roślin.
Obierki po owocach i warzywach wcale nie muszą trafiać do kosza. Zamiast tego, warto wykorzystać je do stworzenia kompostu, który doskonale wzbogaci glebę w naszym ogrodzie. Szczególną moc kryją jednak łupiny czosnku. Te niepozorne resztki stają się niezawodnym sprzymierzeńcem w walce ze szkodnikami. Dzięki nim możemy skutecznie zadbać nie tylko o rośliny ogrodowe, ale także domowe.


REKLAMA


Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!


Dlaczego nie wyrzucać łupiny z czosnku? Wykorzystaj ich cenne adekwatności
Łupiny czosnku to prawdziwy skarb natury, pełen związków, które skutecznie pomagają w walce ze szkodnikami. Zawarte w nich siarczki mają silne adekwatności odstraszające, dzięki czemu doskonale radzą sobie z uporczywymi intruzami zarówno w ogrodzie, jak i przy roślinach doniczkowych. Szczególnie dobrze działają na mszyce, które wysysają soki z liści, osłabiając rośliny, oraz przędziorki – drobne pajączki, które powodują żółknięcie liści. Dodatkowo łuski czosnku omijają szerokim łukiem ziemiórki, stoczki, larwy białej kapusty czy stonka ziemniaczana.


Łupiny czosnku działają w prosty, ale skuteczny sposób. Podczas rozkładu wydzielają zapach i substancje, które są dla szkodników wyjątkowo nieprzyjemne, a jednocześnie całkowicie bezpieczne dla roślin. Wystarczy rozsypać obierki wokół nich lub dodać do gleby, by stworzyć naturalną barierę ochronną. Co więcej, czosnek nie tylko odstrasza szkodniki, ale także wspiera wzrost roślin, poprawia ich odporność i pomaga w walce z niektórymi grzybami. Dzięki temu można z łatwością pozbyć się kilku problemów, unikając chemicznych środków.


czosnek sibadanpics / Getty Images/iStockphoto


Czym zniszczyć mszyce na kwiatach doniczkowych? Zrób oprysk z łupinek czosnku
jeżeli ulubione kwiaty doniczkowe zostały zaatakowane przez mszyce, nie musisz od razu sięgać po chemiczne środki ze sklepu. Wykorzystaj resztki z kuchni, czyli łupiny czosnku. To ekologiczne rozwiązanie, które działa zaskakująco skutecznie, a co najlepsze – za domowy oprysk nie zapłacisz ani grosza. Potrzebujesz tylko kilku rzeczy:


Łupinki z 4 dużych ząbków czosnku,
litr wody,
łyżeczka oleju roślinnego.


W garnku zagotuj wodę, a następnie dodaj łupiny czosnku. Pozwól im się gotować przez około 15 minut, aż wydobędziesz z nich całą moc. Po ugotowaniu odstaw do ostygnięcia. Kiedy wywar się schłodzi, przelej go przez gazę lub sitko, by pozyskać sam płyn. Czosnkową miksturę wlej do butelki ze spryskiwaczem, dodaj olej i dokładnie wymieszaj. Spryskaj liście, zwłaszcza ich spodnią stronę, gdzie mszyce lubią się ukrywać. Czynność powtarzaj co kilka dni, aż pozbędziesz się nieproszonych gości.
PORADA! jeżeli mszyce są wyjątkowo uparte, działanie oprysku możesz wzmocnić, dodając łyżkę octu jabłkowego. Sprawdzi się szczególnie w przypadku roślin lubiących kwaśną glebę.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej. Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału