Nie wyrzucaj gwiazdy betlejemskiej po świętach. Z zasadą "10-15" zakwitnie ponownie

3 godzin temu
W okresie Bożego Narodzenia domy zdobią nie tylko choinki, ale także gwiazdy betlejemskie. Choć ta roślina jest niezwykle efektowna, to zwykle tuż po świętach, traci liście, przez co trafia do kosza. Co zrobić, by cieszyła oko przez kolejne miesiące? Kilka prostych zasad sprawi, iż za rok zakwitnie ponownie.
Poinsecja, a konkretnie wilczomlecz nadobny, to roślina powszechnie znana jako gwiazda betlejemska. Jej nazwa wzięła się od liści przypominających kształtem gwiazdę o intensywnym czerwonym wybarwieniu, które często mylone są z kwiatami. To właśnie za ich sprawą największą popularnością cieszy się w okolicy Bożego Narodzenia, stając się częścią świątecznych dekoracji w wielu domach. Po tym czasie ląduje zwykle w koszu zupełnie skazana na stracenie. A szkoda, bo kilka trzeba, by mogła zakwitnąć ponownie.


REKLAMA


Zobacz wideo Margaret o swoim hobby: Sadzę jak szalona


Jak pielęgnować gwiazdę betlejemską w domu? Nie tylko stanowisko ma znaczenie
jeżeli chcecie, by wasza gwiazda betlejemska cieszyła oko przez kolejne miesiące, a choćby lata, musicie zapewnić jej odpowiednie warunki do życia. Przede wszystkim powinna stanąć w miejscu dobrze oświetlonym, ale nie z bezpośrednim dostępem do światła. Ponadto ważna jest temperatura panująca w pomieszczeniu. Ta nie może być ani zbyt wysoka, ani zbyt niska. Przyjmuje się, iż powinna oscylować w granicach od 16 stopni Celsjusza w nocy do 22 stopni Celsjusza w dzień.


Podstawą jest również dostosowana do jej wymagań i potrzeb pielęgnacja. Roślinę należy podlewać systematycznie, ale niewielką ilością wody. Jej nadmiar może doprowadzić do przelania, a w efekcie gnicia korzeni, a stąd już prosta droga do śmierci gwiazdy betlejemskiej. Nie można przesadzić w drugą stronę. Przesuszenie podłoża może mieć równie opłakane w skutkach konsekwencje, dlatego należy stale kontrolować jego wilgotność. Oprócz tego zaleca się unikanie przeciągów.
Co zrobić, by gwiazda betlejemska zakwitła na kolejne święta? Nie zwlekaj z pielęgnacją
Gdy okres zimowy minie, a nadejdzie wiosna, poinsecja powinna zostać odpowiednio przycięta. Jak radzą eksperci z dziedziny ogrodnictwa, pędy powinny zostać skrócone do wysokości 10-15 cm, w zależności od tego, jak długie są w stanie wyjściowym. Mniejsze pędy lub te wierzchołkowe należy natomiast uszczknąć. Jednocześnie należy rozpocząć nawożenie, dzięki czemu łodyga zacznie się stopniowo wzmacniać, a w konsekwencji wypuszczać nowe liście.


Kolejna zmiana w jej pielęgnacji powinna nastąpić jesienią, a konkretnie w październiku. Od tego miesiąca aż do grudnia konieczne jest zapewnienie roślinie 14 godzin w zupełnej ciemności i kolejne 10 godzin z dostępem do bardzo jasnego, najlepiej słonecznego, światła. To właśnie ten proces sprawi, iż zakwitnie ponownie, a w końcu na tym zależy nam najbardziej.
Idź do oryginalnego materiału