Niby szkodnik, a jednak na wagę złota. Zbierz w ogrodzie. Sprzedasz choćby za 6 zł za sztukę

Czy można sprzedać turkucia podjadka? Wiele osób chce jak najszybciej pozbyć się go z ogrodu, nie wiedząc, że... można go sprzedać. Okazuje się, iż taki biznes może przynieść nieoczekiwane dochody.
Ma do 6,2 cm długości i do 4 cm rozpiętości skrzydeł. Turkuć podjadek ryje w ziemi jak minikoparka, a działkowicze załamują ręce. Nie zdają sobie bowiem sprawy, iż mogą dzięki niemu otrzymać swego rodzaju rekompensatę. I tak, mowa tu o pieniądzach. Dziś to już nie tylko szkodnik, ale także sposób na zarobek. Ile dostaniesz za żywego owada? Można się zdziwić.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Ile kosztuje turkuć podjadek? Może być dobrym sposobem na zarobek
Turkucie kopią tunele dzięki charakterystycznym przednim odnóżom, a największe spustoszenie sieją w ogrodach na wiosnę, gdy żywią się młodymi korzeniami, bulwami i kiełkami. Mimo to pełnią istotną rolę w ekosystemie, bo naturalnie spulchniają glebę i są przekąską dla większych zwierząt.


Najbardziej turkucia podjadka cenią wędkarze. To świetna przynęta zwłaszcza na sumy, dlatego niektórzy sprzedają owady na aukcjach internetowych. Za jeden żywy okaz można dostać choćby 6 zł, co pokazują liczne aukcje internetowe. jeżeli masz więc czas i chęci, zbieranie owadów i sprzedawanie ich to szansa na realny zarobek. Co warto zbierać i sprzedawać oprócz turkuci? Larwy ochotki, muchówki, rosówki i białe robaki.


Turkuć podjadekFot. Screen OLX


Co odstrasza turkucie? Nie musisz ich łapać, ale nie musisz też trzymać w ogrodzie
To, iż w ogrodzie zadomawiają się turkucie, możesz rozpoznać po charakterystycznych małych kopczykach i więdnięciu nadgryzionych roślin. Nie musisz ich łapać, jeżeli nie chcesz, ale możesz też pozbyć się nieszkodliwymi trikami. Warto wiedzieć, iż owad nie toleruje niektórych zapachów, dlatego pomoże ci na przykład rozłożenie na rabatach gałązek kocimiętki, szałwii, macierzanki i olchy czarnej. To sprawi, iż turkuć gwałtownie poszuka sobie innego, przyjemniejszego miejsca na żerowanie.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.