Nawet w noc sylwestrową możemy mieć kłopoty prawne przez fajerwerki. Kary sięgają 5000 złotych

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl


Puszczanie fajerwerków to temat, który budzi wiele emocji, głównie ze względu na negatywny wpływ na zwierzęta. Warto jednak pamiętać też, iż taka rozrywka może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Istotne przy tym jest kilka dokumentów, które zwracają uwagę na inne kwestie.
Choć coraz więcej mówi się o szkodliwym wpływie fajerwerków, przede wszystkim na zwierzęta, to zakaz ich używania, póki co, nie został wprowadzony w Polsce. Nie oznacza to jednak, iż odpalenie petardy czy innych sztucznych ogni nie może skończyć się dla nas nieprzyjemnie. Na kłopoty możemy narazić się już w momencie kupowania produktów pirotechnicznych.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy fajerwerki powinny być zakazane? "To nie jest zero-jedynkowe"


Petardy hukowe i inne fajerwerki mogą stać się źródłem poważnych problemów. zwykle są dozwolone dwa dni w roku
Pierwszą istotną kwestią jest to, iż fajerwerki, jako materiały wybuchowe, mogą być sprzedawane wyłącznie osobom pełnoletnim. Reguluje to art. 65 ust. 2 ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Sprzedaż wyrobów pirotechnicznych osobom młodszym niż 18 lat to przestępstwo, za które grozi nam kara grzywny, ograniczenie wolności lub choćby pozbawienie wolności do dwóch lat. Także używanie sztucznych ogni jest dozwolone wyłącznie dla osób dorosłych i trzeźwych.
Zobacz też: Wypad na balkon podczas sylwestrowej zabawy może kosztować cię 500 zł. Sąsiad ma prawo wezwać policję
jeżeli chodzi o termin, gdy odpalanie fajerwerków jest dozwolone, to w większości przypadków na czynność tę możemy sobie pozwolić 31 grudnia i 1 stycznia. Jednocześnie portal Infor podkreśla, iż kwestię tę regulują przepisy na poziomie poszczególnych województw lub gmin, co obejmuje też wysokość kar. Prawo miejscowe to jednak nie koniec istotnych regulacji.


Co grozi za fajerwerki? O tych przepisach należy pamiętać przez cały rok
Przez cały rok, bez żadnych wyjątków, obowiązuje nas art. 51 kodeksu wykroczeń. Co prawda nie odnosi się on bezpośrednio do sztucznych ogni, ale mówi o tym, że:


Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


Wspomniana grzywna może wynieść od 20 do choćby 5000 złotych. Przez cały rok niedozwolone jest również puszczanie fajerwerków z balkonów ani tuż pod oknami sąsiada. Tym razem chodzi o przepisy o ochronie przeciwpożarowej budynków. Złamanie tego zakazu będzie wykroczeniem regulowanym przez art. 82 kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym sprawcy grozi kara nagany, aresztu lub grzywny w wysokości od 20 do 5000 złotych.
Na koniec należy wspomnieć, iż mieszkańcy bloków muszą dodatkowo pamiętać o wewnętrznych przepisach wspólnoty mieszkaniowej, czyli np. jej regulaminie. o ile uwzględnia on zakaz odpalania fajerwerków, a właściciel lokalu będzie go łamał w sposób rażący lub uporczywy, to wspólnota może choćby skierować sprawę do sądu i żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji. Portal Infor podkreśla, iż to najdalej idąca konsekwencja przewidziana w takich sytuacjach.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału