Projekt Fungateria oficjalnie rozpoczął się 1 listopada 2022 roku. Od tamtej pory badacze pracują nad nowatorskimi rozwiązaniami z wykorzystaniem grzybów oraz bakterii. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie, naukowcy koncentrują się na wprowadzeniu materiałów na bazie grzybni do zestawu "materiałów inżynieryjnie żywych". Oferują one samoregenerację, adaptację do bodźców środowiskowych oraz samoorganizację.
REKLAMA
Zobacz wideo Tomasz Narkun: Dotyka nas spadek liczby zezwoleń na budowę i migracja do dużych miast
Budynki z grzybów. Wcale nie chodzi o pleśń na ścianach
Finansowani przez Unię Europejską badacze hodują grzyby na odpadach rolniczych, aby stworzyć inteligentne, bardziej ekologiczne materiały budowlane. Wizja budynku, która np. naprawia własne pęknięcia, spotkała się z pozytywną reakcją środowiska naukowego. - Za dziesięć lat powinniśmy mieć pierwsze budynki z grzybów - oznajmił profesor biologii molekularnej na Uniwersytecie w Utrechcie Han Wösten, który jest ściśle zaangażowany w badania.
Wnoszą nowatorskie spojrzenie na architekturę. Wystawa 'Regeneracja', oparta na badaniach Elise Elsacker i Simona Vandelooka, podkreśla potencjał samonaprawiającej się skóry grzybiczej. Prezentowana na dziesięciu etapach skóra grzybicza demonstruje zdolność materiału do inicjowania i podtrzymywania własnej regeneracji, podkreślając zdolność grzybni do samonaprawy
- można przeczytać na oficjalnym profilu Projektu Fungateria na Instagramie.
Architektura przyszłości. Samonaprawiające się budynki
Zdaniem profesora takie materiały mają ogromny potencjał. Sam w tej chwili zajmuje się inżynierią grzybowych nici, przekształcając je w zrównoważone, biodegradowalne alternatywy dla plastiku, drewna oraz skóry. - Już teraz możemy wytwarzać materiały skóropodobne lub panele izolacyjne z tych rozbudowanych sieci grzybów. Chcemy przejść do kolejnego etapu i rozwijać budynki, ale w sposób kontrolowany - wyjaśnił. To rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę: oszczędność oraz zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych. Wizja grzybowych budynków wielu osobom może wydać się dziwna, a wręcz przerażająca. - Z czasem nastąpi społeczna adaptacja. Jemy żywność z żywymi organizmami od setek lat. Dopiero od 20 lat badamy potencjalne zastosowania tych organizmów w sektorze budowlanym - stwierdził profesor Phil Ayres.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.