Napastnik pobił kobietę na ulicy w centrum Warszawy, machał nożem. Policja puściła go wolno

1 tydzień temu
Diana wyszła na spacer z psem, nagle zaczepił ją mężczyzna na rowerze, najpierw zwyzywał, a potem uderzył pięścią w twarz. Policja wylegitymowała napastnika i puściła wolno. - Powiedzieli mi, iż takie jest polskie prawo - opowiada Diana.
Idź do oryginalnego materiału