Pilea peperomioides, zwana potocznie kwiatem pieniążkiem, pochodzi z południowo-zachodnich Chin, gdzie od wieków uważana jest za symbol dobrobytu i pomyślności. Do Europy trafiła w latach 40. XX wieku i niemal natychmiast zdobyła serca miłośników roślin na całym kontynencie. Jej okrągłe liście przypominają monety, a sam pokrój sprawia, iż wygląda jak mała, zielona fontanna. Choć jest niewymagająca, warto wiedzieć, czym i kiedy ją nawozić, aby rosła zdrowo i zachowała swój urok.
REKLAMA
Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!
Czym nawozić pieniążka? Kluczem do sukcesu jest umiar
Jak odżywiać pieniążka, by rósł zdrowo? Najlepsze efekty daje stosowanie nawozów o zbilansowanym składzie NPK (azotu, fosforu i potasu), na przykład 10:10:10 lub 20:20:20, przeznaczonych dla roślin ozdobnych z liści. Taki skład sprzyja harmonijnemu rozwojowi - kwiat rośnie równomiernie, a jego zielona część zachowuje zdrowy wygląd i odpowiednią kondycję. Kluczem jest jednak umiar, zbyt duża dawka nawozu może spowodować oparzenia korzeni i osłabić całą roślinę. Dlatego warto rozcieńczać preparaty mocniej, niż zaleca producent, szczególnie w przypadku młodych okazów. jeżeli stawiasz na naturalne sposoby pielęgnacji, możesz sięgnąć po biohumus, rozcieńczoną herbatę z pokrzywy lub wodę po gotowaniu warzyw, o ile nie zawiera soli. Pilea najlepiej reaguje na regularne, ale delikatne dawki odżywiania - w okresie wiosenno-letnim warto powtarzać nawożenie co 2-4 tygodnie, aby zachowała jędrność, połysk i intensywną barwę.
Czego nie lubi kwiat pieniążek? Te nawozy przyniosą więcej szkód niż pożytku
Pieniążek nie należy do kwiatów wymagających, ale źle znosi niektóre rodzaje nawozów. Zbyt duża ilość azotu sprawia, iż liście rosną nienaturalnie duże, a łodygi stają się cienkie i kruche. Odżywki przeznaczone dla roślin kwitnących, bogate w fosfor, są mu z kolei zbędne - pilea zakwita rzadko, a nadmiar tego pierwiastka może zaburzyć równowagę podłoża. Lepiej też unikać silnych preparatów chemicznych, które w wysokim stężeniu powodują brązowienie brzegów zielonych blaszek, a w skrajnych przypadkach ich opadanie. Ostrożność warto zachować również przy domowych metodach. Fusy z kawy czy popiół drzewny zmieniają pH ziemi na niekorzystne dla pieniążka. Od jesieni do końca zimy pilea przechodzi w fazę spoczynku, dlatego w tym okresie najlepiej całkowicie wstrzymać nawożenie. Zawsze bezpieczniej podać mniej składników niż ryzykować przenawożenie.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.